"Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego ruchu, który był wczoraj” – powiedział prezes CCC we wtorek podczas wideokonferencji.
Dodał, że po poprzednich lockdownach wyraźnie rosła sprzedaż obuwia dziecięcego, tym razem natomiast mocno rośnie sprzedaż obuwia damskiego.
Jak dodał Czyczerski, wzrostowi sprzedaży w sklepach stacjonarnym towarzyszyły też w poniedziałek wzrosty w kanale e-commerce.
Galerie handlowe otwarto w poniedziałek 1 lutego. Od 28 grudnia w galeriach można było robić zakupy tylko w niektórych sklepach: spożywczych, drogeriach czy aptekach.
CCC, lider rynku sprzedaży detalicznej obuwia, po wybuchu pandemii mocno rozwijał kanał e-commerce. Mimo że przychody sieci detalicznej w czwartym kwartale spadły o 40 proc. rok do roku, grupa nadrabiała w internecie. Warto też dodać, że spółka rozszerzyła zakres wyników o styczeń.
Zobacz też: Otwarcie hoteli. Rząd ogłosi decyzję jeszcze w tym tygodniu. "Straty są nie do odrobienia"
Przychody z e-commerce w tym czasie wzrosły o 84 proc. do 1 mld 94 mln zł. Udział online w sprzedaży wyniósł 55 proc. Jak przełożyło się to na zyski? W praktyce ich nie było. Strata na działalności operacyjnej wyniosła 90 mln zł wobec 58 mln zł zysku rok wcześniej.