Posiadacze akcji CD Projektu w końcu mają powody do lepszego samopoczucia. Ich akcje we wtorek wyraźnie zyskują na wartości. Na półmetku sesji na warszawskiej giełdzie są wyceniane na 274 zł, czyli około 7 proc. wyżej niż dzień wcześniej.
To pierwsza sesja giełdowa z tak znaczącym wzrostem notowań CD Projektu od premiery gry "Cyberpunk 2077", która miała miejsce 10 grudnia. W tym czasie były dni, gdy akcje traciły na wartości po kilkanaście procent.
Czytaj więcej: NBP dalej osłabia złotego. Ma to sens? Prognozy na 2021 rok zakładają niższe kursy walut
Nastroje wśród inwestorów są lepsze, bo też więcej powodów do zadowolenia mają gracze. Wydane w weekend poprawki do gry na konsole w wielu branżowych serwisach zostały pozytywnie przyjęte.
Można więc mieć nadzieję, że największe błędy techniczne związane z Cyberpunkiem będą szybko naprawiane. A to może podtrzymać nadzieje na dobre wyniki sprzedaży gry.
Warto pamiętać, że po premierze poprzedniego hitu CD Projektu, czyli trzeciej części Wiedźmina, akcje na giełdzie też spadały przez blisko dwa tygodnie. Później jednak wróciły na falę wznoszącą. Choć oczywiście w przypadku Wiedźmina nie było tak wielkich problemów z grą jak przy Cyberpunku.
Powrót do rekordowych wycen akcji na poziomie 464 zł (z 7 grudnia) może być bardzo trudny, ale analitycy domów maklerskich Noble Securities i Ipopema Securities w rekomendacjach wydanych kilka dni po premierze Cyberpunka sugerują, że obecny kurs giełdowy CD Projektu jest zbyt niski.
Analitycy Noble jedną akcję wyceniają na 388,49 zł. Nieco niżej poprzeczkę zwiesiła Ipopema - na poziomie 365 zł. Jednak przy obecnych blisko 274 zł przebitka jest spora.
Są też rekomendacje zdecydowanie gorsze. W poniedziałek głos zabrali analitycy Bank of America, a więc jednego z największych banków inwestycyjnych w USA. W swoim raporcie ścięli drastycznie wycenę akcji z 370 zł do zaledwie 100 zł. Na tak niskim poziomie akcje CD Projektu były ostatni raz na początku 2018 roku.
Czytaj więcej: Zamknięcie galerii handlowych widoczne w statystykach. Sprzedaż detaliczna spadła, ale mniej od prognoz
Analitycy zwracają uwagę na możliwy duży spadek sprzedaży w okresie świątecznym w związku z wycofaniem gry ze sklepu internetowego producenta konsol Play Station, spadek zaufania do spółki i potencjalne odsunięcie w czasie kolejnych produkcji.