"Jak wynika z danych PIH i CMR Panel, w maju 2020 r. łączna wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych do 300 m2 była o 5,7% wyższa niż w maju 2019 r., natomiast liczba transakcji obniżyła się w tym czasie o 20%. W maju 2020 r. klienci odwiedzali pobliskie placówki rzadziej niż przed rokiem, ale robili większe zakupy - średnia wartość transakcji w maju 2020 r. wyniosła 19,6 zł, czyli o 30% więcej niż rok wcześniej i o 16% więcej niż w kwietniu 2020 r." - czytamy w komunikacie.
W maju przestała obowiązywać większość wprowadzonych wcześniej obostrzeń, a sprzedaż w sklepach małoformatowych z każdym tygodniem wracała do stanu sprzed epidemii - wzrostowi liczby transakcji towarzyszyło obniżenie średniej wartości koszyka. W porównaniu z kwietniem 2020 r. obroty sklepów małoformatowych obniżyły się o około 1%, mimo iż liczba transakcji zwiększyła się o 17%. Klienci sklepów małoformatowych coraz częściej wpadali do pobliskich placówek po małe, impulsowe zakupy - w maju 2020 r. 46% transakcji w sklepach małoformatowych dotyczyło jednego lub dwóch opakowań produktów (w maju 2019 r. takie transakcje stanowiły nieco ponad 50% zakupów), a wartość 4 na 10 paragonów nie przekraczała 10 zł. Jednocześnie spadała liczba klientów, którzy w sklepach małoformatowych robili większe zakupy na kilka dni - w maju 2020 r. tylko na co dwunastym paragonie można było znaleźć ponad 10 opakowań, choć w tygodniach z największymi obostrzeniami tyle produktów wkładał do koszyka co ósmy klient, wskazano również.
Jak wynika z danych PIH i CMR Panel, w maju 2020 r. wartość sprzedaży spirytusu, mydeł w płynie czy drożdży, które na krótko przed i w pierwszych tygodniach po wybuchu epidemii błyskawicznie znikały z półek była znacznie (o 70-80%) wyższa niż przed rokiem, jednak już w porównaniu z kwietniem 2020 r. każda z tych kategorii odnotowała spadki o około 50%. W ostatnich miesiącach klienci sklepów małoformatowych mniej niż przed rokiem i mniej niż w kwietniu wydali natomiast na kupowane wcześniej masowo za zapas produkty suche (jak ryż, kasze czy makaron), a także papier toaletowy.
"W porównaniu z majem 2019 r. lepiej niż przed rokiem sprzedawały się w sklepach małoformatowych różnego rodzaju produkty do gotowania i przygotowania domowych posiłków - np. wydatki na przyprawy były o około 20% wyższe niż przed rokiem, wartość sprzedaży mrożonek warzywno-owocowych zwiększyła się o 30%, a oleju o 10%. O kilkanaście procent wzrosła też w maju 2020 r. wartość sprzedaży keczupu i musztardy, wykorzystywanych często do potraw z grilla" - czytamy dalej.
W maju 2020 r. wartość sprzedaży najważniejszych dla tego formatu sklepów grupy produktów - produktów tytoniowych i alkoholu wzrosła łącznie o ponad 10%, w dużej mierze jednak stały za tym wyższe (m.in. za sprawą akcyzy) niż przed rokiem ceny. Szczególnie duże wzrosty odnotowały wódki czyste - wydatki na nie były o 16% większe niż w przed rokiem (w ujęciu wolumenowym ten wzrost był znacznie niższy). W tym samym czasie wartość sprzedaży wódek smakowych zwiększyła się o 6%. Do słabszego wyniku tej kategorii przyczynił się spadek popytu na najmniejsze pojemności (90 i 100 ml) - w maju 2020 r. klienci sklepów małoformatowych kupili o 7% mniej takich butelek wódek kolorowych niż rok wcześniej, podkreślono.
W porównaniu z majem 2019 r. gorzej w sklepach małoformatowych sprzedawały się napoje (tu też głównie za sprawą mniejszych pojemności) oraz słodycze (tu za spadki odpowiadały głównie produkty impulsowe batony, wafelki, rogaliki czy gumy do żucia).
Sprzedaż w supermarketach o powierzchni 301-2 500 m2 (z wyłączeniem dyskontów) w maju 2020 r. spadła o 5,9% m/m oraz o 3,1% r/r, podano także w komunikacie.
Sklepy małoformatowe do 300 m2 obejmują: małe sklepy spożywcze do 40 m2, średnie sklepy spożywcze 41-100 m2, duże sklepy spożywcze 101-300 m2 oraz specjalistyczne sklepy alkoholowe.