"Zrewidowaliśmy nasz scenariusz makroekonomiczny dla lat 2020-2021. Wyższy od oczekiwań wynik PKB w III kw. oraz wyraźnie niższa prognoza PKB w IV kw. sprawiły, że rewizja średniorocznego tempa wzrostu PKB w 2020 r. jest nieznaczna (-3,1% wobec -2,8% przed rewizją)" - podał na Twitterze główny ekonomista Credit Agricole Jakub Borowski.
Borowski podkreślił, że w najbliższych miesiącach istotny wpływ na gospodarkę będą miały wprowadzone dotychczas i dalsze obostrzenia związane z pandemią. Zdaniem ekonomistów Credit Agricole, silna sezonowość zachorowań na grypę i ludzkie koronawirusy sugeruje, że znaczny zakres obostrzeń zostanie utrzymany do marca 2021 r.
Spożycie prywatne - zdaniem ekonomistów - w przyszłym roku będzie stłumione, a w II poł. 2021 r. przyspieszą inwestycje publiczne.
"Rok 2021 będzie więc rokiem tłumionej konsumpcji (szczególnie w I kw. i - w mniejszym stopniu - w IV kw.), znacznego wzrostu inwestycji firm w II poł. (efekty bazy, odnowienie majątku) oraz silnego odbicia eksportu (ożywienie handlu światowego i dobra sytuacja epidemiologiczna w [Niemczech])" - czytamy dalej.
Ekonomiści spodziewają się, że szczepionka na COVID-29 będzie dostępna w II kw. 2021 r., a więc w okresie szybkiego spadku liczby nowych przypadków COVID-19.
"Konsekwencją będzie niskie wyszczepienie populacji w IV kw. 2021, co przyczyni się do powstania trzeciej i płytkiej fali epidemii COVID-19 w tym okresie" - prognozuje bank.