Niegdyś jeden z najbogatszych Polaków Leszek Czarnecki może mieć spore problemy. Jak informuje RMF FM, Prokuratura Regionalna w Warszawie zamierza mu postawić zarzuty i chce aresztu dla biznesmena. Dochodzenie dotyczy afery GetBack.
Śledczy uznali, że za działanie piramidy finansowej odpowiadać powinni nie tylko twórcy, ale również właściciele banków, które sprzedawały obligacje tej spółki. Więcej na ten temat przeczytasz w naszym materiale.
Co na to Getin Noble Bank? "Zgodnie z przyjętą polityką nie komentujemy tego typu spekulacji. Ponadto chciałbym zaznaczyć, iż sprawa ta nie dotyczy bezpośrednio Getin Noble Banku i nie ma związku z jego działalnością" - poinformował nas Artur Newecki, rzecznik prasowy banku.
Tuż po upublicznieniu tej informacji można było zaobserwować reakcję giełdy. Kurs akcji Getin Noble Banku niemal natychmiast spadł o kilka procent, by później zbliżyć się nawet do 10 proc. na minusie.
Kilka minut po godzinie 13 cena akcji spadła do 19 groszy, podczas gdy kurs otwarcia wynosił ponad 21 groszy za akcję.
Jeszcze gorszy wynik zanotował Getin Holding, w którym znajdują się m.in. Idea Bank (to on oferował obligacje GetBack) oraz wszystkie operacje Leszka Czarneckiego za granicą - w tym w Rumunii, Białorusi i na Ukrainie. Tu spadek po godzinie 13 sięgnął nawet 18 proc.
Znacznie więcej może powiedzieć wartość obrotów na akcjach obu spółek. W szczytowym momencie wartość obrotów na akcjach Getin Noble Banku wyniosła 11 tys. zł, podczas gdy od rana nie przekraczała 1-2 tys.
Z kolei na akcjach Getin Holding ruch był jeszcze większy. W szczytowych momentach inwestorzy wykonywali transakcje nawet na 90 tys. zł.
Do godziny 13:30 prawie 2 mln akcji Getin Holding zmieniły właściciela. Przy czym przez cały miniony tydzień wolumen wyniósł ledwie 3 mln. Łatwo wysnuć wniosek, że wielu inwestorów postanowiło pozbyć się aktywów spółek Leszka Czarneckiego.
Nie należy też zapominać o notowaniach Idea Banku. Tu również spadek sięgał ponad 8 proc., choć w najgorszym momencie dochodził do nawet 20 proc.
Gdyby piątkowa sesja zamknęła się spadkiem po 10 proc. na wszystkich trzech spółkach, to kapitalizacja spółek Czarneckiego może się skurczyć nawet o około 50 mln zł.