Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Deficyt w znowelizowanym budżecie 2020 nie przekroczy 110 mld zł - prasa

1
Podziel się:

Wysokość deficytu, przewidywanego w nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej, którą dziś ma zająć się rząd, może być wyższa niż zapowiadane ok. 100 mld zł, ale nie przekroczy 110 mld zł, wynika z nieoficjalnych informacji "Dziennika Gazety Prawnej".

Deficyt w znowelizowanym budżecie 2020 nie przekroczy 110 mld zł - prasa

"To może być zaskoczenie, ale nie sądzę, by ostatecznie przekroczenie poziomu 100 mld zł było jakoś szczególnie duże. Ale sprawa będzie się rozstrzygać do końca - mówi jeden z naszych rozmówców. - Mówimy o kilku miliardach złotych, ale nie powinno to być więcej niż 110 mld zł - dodaje drugi" - czytamy w gazecie.

Główne przyczyny deficytu to ubytek dochodów, szczególnie z VAT, oraz wzrost wydatków - według ustaleń "DGP" dodatkowe wydatki związane z pandemią koronawirusa wyniosą 50-60 mld zł, natomiast w noweli uwzględnione zostaną także "wydatki, które mają pomóc w ożywieniu koniunktury, czyli związane z inwestycjami".

Jak podała gazeta, w nowelizacji zostanie założony spadek PKB o 4,6% w tym roku, 3,3% średniorocznej inflacji oraz stopa bezrobocia rejestrowanego na poziomie 8%.

forex
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
PIS niszczy P...
4 lata temu
Już nawet ten zrównoważony budżet to było jedne wielkie oszustwo. Ukrywanie wydatków, zrzucanie ich na samorządy. Sztuczne pompowanie przychodów przez nierealne prognozy zysków spółek Skarbu Państwa. Zaliczenie do przychodów jednorazowych wpływów np z grabieży resztek OFE czy sprzedaży 5G. A teraz jak oni się przyznają do 110 mld to tak naprawdę jest pewnie ze 200 mld...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
PIS niszczy P...
4 lata temu
Już nawet ten zrównoważony budżet to było jedne wielkie oszustwo. Ukrywanie wydatków, zrzucanie ich na samorządy. Sztuczne pompowanie przychodów przez nierealne prognozy zysków spółek Skarbu Państwa. Zaliczenie do przychodów jednorazowych wpływów np z grabieży resztek OFE czy sprzedaży 5G. A teraz jak oni się przyznają do 110 mld to tak naprawdę jest pewnie ze 200 mld...