Kiedy pod koniec lutego magazyn "Forbes” opublikował listę najbogatszych Polaków, jedna akcja Dino kosztowała ok. 250-260 zł, a kapitalizacja spółki wynosiła ponad 25,5 mld zł.
"Forbes” wycenił wtedy majątek Tomasza Biernackiego, założyciela i głównego akcjonariusza sieci supermarketów, na 13 mld 140 mln zł, co zapewniło mu drugą pozycję w rankingu najbogatszych.
Jednak w ciągu ostatnich miesięcy kurs Dino poszedł mocno w górę, a we wtorek przed południem dotarł na chwilę do 316 zł osiągając historyczne maksimum. Po południu jest notowany w okolicach 314 zł.
Zobacz też: Tajemniczy polski miliarder. Nikt nigdy go nie widział, a ma więcej pieniędzy niż rodzina Kulczyków
Przy takim kursie Dino wyceniane jest już na 30,8 mld zł, a pakiet Biernackiego – który posiada 51 proc. akcji – na ok. 15,7 mld zł. To więcej niż majątek zwycięzcy rankingu najbogatszych Polaków Michała Sołowowa, który "Forbes” wycenił w lutym na 15,5 mld zł.
Spółka Dino weszła na giełdę w kwietniu 2017 roku. Wtedy jedna akcja kosztowała niewiele ponad 30 zł, co dawało wartość firmy na poziomie niecałych 3,5 mld zł.
Dziś Dino należy do WIG20, indeksu skupiającego największe spółki na warszawskim parkiecie. Wśród nich tylko siedem spółek, w tym Dino, ma kapitalizację większą niż 30 mld zł.
Niekwestionowanym liderem pod względem kapitalizacji jest Allegro (ponad 68 mld zł), a na drugim miejscu znajduje się PKO BP (ponad 47 mld zł). Kolejne miejsca należą do: KGHM, PGNiG, PZU. Szóstą pozycję zajmuje PKN Orlen (31,5 mld zł), a siódmą Dino (30,8 mld zł).
