PlayWay zarobił w drugim kwartale 16,5 mln zł na czysto. To najwyższy zysk w historii spółki - dotychczasowy rekord był rok temu (15,5 mln zł). Może być przepustką do pierwszej pięćdziesiątki największych spółek na giełdzie, choć w poniedziałek akcje spadają o 1,4 proc. po dwóch godzinach sesji.
Teoretycznie akcje powinny rosnąć, bo przebite zostały oczekiwania analityków. Spółka zarobiła o 16 proc. więcej niż spodziewali się specjaliści w prognozach zebranych przez PAP. Widocznie część inwestorów myślała, że będzie jednak o wiele lepiej i teraz reagują rozczarowaniem.
Inna sprawa, że PlayWay jest bliski szczytom swoich notowań, więc ryzyko inwestowania jest wysokie i część graczy postanowiła się wycofać i zrealizować zyski.
Zobacz też: Pagan Online. Gra w stylu Diablo od Wargamingu, twórców serii World of Tanks
PlayWay notowany jest na poziomie wskaźnika cena do zysku 29, co oznacza, że samymi zyskami musiałby spłacać swoje akcje przez 29 lat. Jak na spółkę gamingową to wcale niewysoko. Dywidendę płaci od dwóch lat.
Popularne symulatory
Problem z oczekiwaniami wzrostów. Gry Car Mechanic Simulator i House Flipper dały świetne przychody, ale inwestorzy marzą pewnie o jakichś mocniejszych tytułach. W tym roku House Flipper ruszy w wersji na urządzenia mobilne, podobnie jak nowa wersja Car Mechanic Simulator, która trafi też na popularną nową konsolę Nintendo Switch. W sukces Ten Square Games próbuje się też wbić symulator wędkarski Ultimate Fishing.
Na razie sprzedają się głównie symulatory. Są te wyjątki jak gra horror "Agony". Ta co prawda się zwróciła, ale nie będzie z tego przeboju. W tym roku ruszy w wersji na Nintendo Switch. Na przyszły rok planowany jest nowy Farm Manager 2020 i ostateczna wersja gry Uboat (na razie sprzedawana jest wersja wstępna).
Udane premiery odnotowały ostatnio: Cooking Simulator, UBOAT i Garden Flipper. Spółka rozwija też sprzedaż na rynku chińskim we współpracy z Tencent.
Model działania PlayWay to współpraca z małymi grupami deweloperskimi, którym PlayWay zakłada i finansuje spółki. W takiej strukturze trudno na początku o produkcje wysokobudżetowe, podobne do Cyberpunka 2077, czy Wiedźmin 3 CD Projektu. Ale to nie wyklucza osiągania przyzwoitych zysków w przyszłości. Ta nisza ma też swoje zalety - nietrafienie z jedną grą nie daje natychmiastowego zagrożenia dla istnienia spółki, co miało miejsce niedawno w przypadku CI Games.
W drugim kwartale 2019 r. przychody grupy kapitałowej PlayWay wzrosły do 33 mln zł z 26 mln zł rok temu. Koszty też poszły w górę, ale o nieco ponad dwa miliony złotych. I w rezultacie jest znaczący przyrost zysków. Na czysto PlayWay zarobił 16,5 mln zł w porównaniu do 15,5 mln zł przed rokiem.
Spółka notuje istotne pozytywne przepływy pieniężne, co umożliwiło wypłatę 16,4 mln zł dywidendy pod koniec lipca (2,49 zł na akcję brutto). Z działalności operacyjnej w pierwszym półroczu wpłynęło więcej niż wypłynęło 24,3 mln zł środków w porównaniu do 28,3 mln zł rok temu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl