O przełomowym orzeczeniu sądu czytamy na stronie green-news.pl. Podczas rozprawy sąd stwierdził, że kryzys klimatyczny jest faktem i należy mu przeciwdziałać. Szczególnie dlatego, że klimat jest dobrem wspólnym, za które wszyscy jesteśmy odpowiedzialni - również spółki węglowe.
Dlatego też sąd zobowiązał strony procesu - Client Earth Prawnicy dla Ziemi oraz PGE Górnictwo i Energetyka (spółka zależna PGE) - do rozmów ugodowych. Ich tematyką ma być ograniczenie wpływu Elektrowni Bełchatów na klimat i środowisko.
- Decyzję sądu przyjmujemy z satysfakcją. Jesteśmy gotowi na to, żeby wspólnie z PGE GiEK rozpocząć rozmowy i wypracować rozwiązania bezpieczne dla ludzi, klimatu i środowiska - komentuje Ilona Jędrasik, kierowniczka programu Polska Energia w ClientEarth, cytowana przez green-news.pl.
Ilona Jędrasik dodaje, że rozmowy muszą odbywać się w duchu tego, o czym powiedział sąd. Czyli o tym, że kryzys klimatyczny jest faktem i należy mu przeciwdziałać.
O procesie ekologów oraz PGE informowaliśmy na money.pl. Aktywiści w pozwie z 2019 roku zaznaczali, że Elektrownia Bełchatów jest największą elektrownią węglową w Polsce i w Europie i największą elektrownią na węgiel brunatny na świecie.
Od początku funkcjonowania do tej pory instalacja wyemitowała około miliarda ton CO2 do atmosfery, co stanowi równowartość 3-letniej emisji CO2 Polski. Ten wynik sprawia, że Elektrownia Bełchatów jest największym pojedynczym emitentem gazów cieplarnianych w Europie. Jest również największą instalacją oddziałującą na klimat w Polsce.
W pozwie fundacja domagała się odejścia od spalania węgla brunatnego w 11 najstarszych blokach do końca 2030 roku. Elektrownia miałaby zaprzestać całkowitego spalania w 2035 roku.
Zwróciliśmy się do PGE GiEK o stanowisko w tej sprawie. W nadesłanym nam stanowisko spółka zwraca uwagę, że każda ze stron w trakcie postępowania sądowego przedstawiła swoje stanowiska co do instalacji bardziej ekologicznych rozwiązań. Sam sąd natomiast "nie podjął żadnych rozstrzygnięć". Zamiast tego zaproponował, by obie strony porozumiały się w drodze kompromisu.
"Przypominamy, że Elektrownia Bełchatów, podobnie jak pozostałe elektrownie należące do PGE GiEK, działa zgodnie z przepisami prawa zarówno krajowego, jak i europejskiego spełniając wszystkie dopuszczalne normy emisji poszczególnych substancji do atmosfery. Mając na uwadze dobro środowiska naturalnego, w ostatnich latach na projekty inwestycyjne związane z modernizacją Elektrowni Bełchatów oraz ochroną powietrza przeznaczyliśmy ponad 9 miliardów złotych i planujemy wydać kolejne pieniądze na ten cel" - czytamy w nadesłanym stanowisku.
"Będziemy też przygotowani na zaostrzenie europejskich przepisów emisyjnych, które wejdą w życie w sierpniu przyszłego roku. Od początku lat 90. do 2019 roku Elektrownia Bełchatów zredukowała emisję dwutlenku siarki o 93 proc., tlenków azotu o 55 proc., a pyłów o 98 proc. Na przestrzeni ostatnich 10 lat, jednostkowa emisja dwutlenku węgla powstającego ze spalania węgla brunatnego na 1 megawatogodzinę wyprodukowanej energii sukcesywnie spada. Taki efekt został osiągnięty dzięki wdrożeniu innowacyjnych technologii" - czytamy dalej.