Elon Musk jest numerem jeden listy najbogatszych biznesmenów świata. Majątek założyciela lub współzałożyciela takich firm jak PayPal, SpaceX, Tesla, Neuralink i Boring Company szacowany jest na 237 mld dolarów.
Choć początek roku ma dość trudny, bo m.in. przez spadki notowań akcji Tesli wycena jego majątku spadła o 33 mld dolarów, w kolejnych miesiącach powinien odrobić straty z nawiązką. Tak przynajmniej twierdzi amerykański serwis CNN Business, który sugeruje, że może to być nawet najlepszy rok w historii miliardera.
Analitycy prognozują, że Tesla będzie raportować w najbliższym czasie dobre wyniki finansowe, które będą premiować Elona Muska. Warto zauważyć, że nie otrzymuje on żadnego wynagrodzenia od Tesli. Zamiast tego, w zamian za dobre wyniki firmy, otrzymuje opcje na zakup akcji spółki po znacznie niższej cenie niż rynkowa.
Miliardy dolarów dla Elona Muska
CNN wskazuje, że Tesla w tym roku może zrealizować pięć celów finansowych postawionych firmie kilka lat temu. To pozwoli na przekazanie Muskowi czterech transz opcji na akcje. Byłby to rekordowy wynik. Do tego może dojść jedna transza na początku 2023 roku.
Każda z transz opcji dałaby mu prawo do zakupu 8,4 mln akcji Tesli po okazyjnej cenie 70,01 dolarów za akcję. Po tyle chodziły w 2018 roku, gdy ustalano cele.
Z perspektywy obecnych notowań Tesli na giełdzie w USA, akcje po 70 dolarów są śmiesznie tanie. Przy kursie z poniedziałku na poziomie 930 dolarów oznacza to, że każda transza opcji przekazanych Muskowi byłaby warta 7,3 mld dolarów. Przy wszystkich pięciu wzbogaciłby się o ponad 36 mld dolarów.
Co dalej z akcjami Tesli?
W tym momencie w rękach miliardera jest prawie 178 mln akcji Tesli i to one stanowią największą część majątku.
Eksperci giełdowi zastrzegają, że opcje przysługujące biznesmenowi będą mniej zyskowne, jeśli obserwowane ostatnio spadki na giełdzie przybiorą na sile. Pierwszego dnia nowego roku akcje Tesli były warte 1200 dolarów za sztukę. Od tamtego czasu staniały o ponad 20 proc.
Analitycy cytowani przez CNN postrzegają jednak ostatnie osunięcie kursu Tesli jako tymczasowe niepowodzenie. Przypominają, że na początku 2021 roku było podobnie, a odwrócenie spadkowej tendencji zakończyło się ostatecznie wzrostem notowań o 50 proc.