Elon Musk ogłosił w piątek, że zrywa porozumienie zawarte z zarządem w sprawie zakupu sieci społecznościowej. W opublikowanym liście prawnicy miliardera stwierdzili, że Twitter nie dotrzymał zobowiązań zawartych w umowie, gdyż nie podał wszystkich wymaganych informacji na temat liczby nieautentycznych kont i spamu. Wcześniej biznesmen zawiesił transakcję w oczekiwaniu na audyt w tej sprawie.
Kara za zerwanie porozumienia będzie wysoka
Na reakcję zarządu Twittera nie trzeba było długo czekać. Prezes Bret Taylor we wpisie na platformie społecznościowej stwierdził, że władze firmy zamierzają "podjąć działania prawne w celu wyegzekwowania umowy o połączeniu". Nawet jeżeli oznacza to skierowanie sprawy do sądu.
Scott Galloway z New York University w "Pivot Podcast" stwierdził, że jest mało prawdopodobne, by Elon Musk wygrał rozprawę w sądzie. Za samo zerwanie umowy biznesmen będzie musiał zapłacić 1 mld dolarów. A do tego odchodzi też kara, którą prawdopodobnie sędziowie ogłoszą w wyroku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert oszacował też jej ewentualną wysokość. Kara byłaby różnicą między 44 mld dolarów, czyli ofertą miliardera, a obecną wartością Twittera (ok. 28 mld dolarów).
On [Elon Musk - przyp. red.] jest winien akcjonariuszom 17 mld dolarów... a akcje Twittera mogą dalej spadać. Ten facet za chwilę może patrzeć na 20-miliardowy wyrok - stwierdził Scott Galloway, cytowany przez amerykański Business Insider. - Każdy z IQ powyżej 80 [...] powiedziałby: "dlaczego to robisz? To nie ma sensu" - dodał.
Drugie dno poczynań miliardera?
Jest jednak drugie dno tej historii. Eksperci i obserwatorzy sugerują, że Elon Musk swoim postępowaniem dąży nie tyle do wycofania się z zakupu, ile do obniżenia wynegocjowanej wcześniej ceny. Wszystko przez fakt, że majątek biznesmena, tak jak i wartość Twittera, gwałtownie skurczyły się od momentu ogłoszenia planów zakupienia platformy.
Elon Musk 25 kwietnia zawarł ostateczną umowę z zarządem grupy na zakup sieci społecznościowej po cenie 54,20 dolarów za akcję, co daje łącznie 44 mld dolarów. Od tego czasu Twitter stracił ponad jedną czwartą swojej wartości. Skurczyły się również akcje Tesli o prawie 25 proc.