Firmy miałyby 6 lat na zwrot tych środków do Funduszu.
"To rozwiązanie podobne do tego, jakie zastosowała Dania na początku pandemii czyli to jest [...] specjalny Fundusz Zwrotów. Zdajemy sobie sprawę, mamy około 90 tys. turystów - to jest około 4800 biur podróży, których klienci wpłacili zaliczki na poczet wycieczek, które w tym roku się nie odbyły" - powiedziała Emilewicz dziennikarzom.
"Te wpłacone zaliczki to nie są środki, które dzisiaj firmy mają na swoich kontach. Stąd Fundusz Zwrotów." - dodała.
Zgodnie z założeniami, zwrot za niewykorzystane wycieczki ma być dokonywany bezpośrednio na konta turystów, którzy zapłacili przelewem , a 10% tego zwrotu będzie musiała dokonać firma. Firmy będą musiały zwrócić środki FZ w okresie 6 lat.
Obowiązek zwrotu środków ciąży na biurze podróży.
Emilewicz przypomniała, że w związku z pandemią wydłużono termin zwrotu środków za niewykorzystane imprezy turystyczne z 14 do 180 dni.
"Ten trudny okres dla firm, kiedy będzie musiał nastąpić zwrot to jest wrzesień, połowa września" - powiedziała.
Dodała, że zagraniczne biura podróży, które są obecne na polskim rynku, a które zostały zasilone pomocą publiczną w swoich krajach macierzystych powoli zaczynają dokonywać tych zwrotów.
Pytana czy zwrot będzie dotyczył całości zainwestowanych przez turystów środków, Emilewicz odpowiedziała twierdząco.