Dzięki temu memorandum otwieramy nowy rozdział współpracy energetycznej z Azerbejdżanem, kluczowym partnerem w naszych wysiłkach na rzecz odejścia od rosyjskich paliw kopalnych — podkreśliła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Azerbejdżan już teraz zwiększa dostawy gazu ziemnego do Unii Europejskiej, z 8,1 mld metrów sześciennych w 2021 r. do 12 mld metrów sześciennych w 2022 r.
Władze Azerbejdżanu, mimo stosunkowo bliskich relacji z Rosją, udzielają w ostatnich miesiącach wsparcia Kijowowi. Już pod koniec lutego, w pierwszych dniach inwazji Kremla, rząd w Baku przekazał Ukrainie leki i materiały medyczne w ramach pomocy humanitarnej. Azerbejdżan dostarczył też za darmo paliwo ukraińskim służbom ratunkowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gazprom szuka usprawiedliwienia za przerwy w dostawie gazu
Reuters informuje także, że dotarł do listu, w którym rosyjski Gazprom tłumaczył się za wstrzymanie dostaw gazu siłą wyższą. - Klauzula, na którą powołuje się spółka, ma chronić Gazprom przed wypłatami odszkodowań za przerwane dostawy, ale grozi eskalacją napięć między Rosją a Zachodem — ocenia agencja.
List, do którego dotarła agencja, dotyczy dostaw gazu przez gazociąg Nord Stream 1 do Niemiec i do kolejnych krajów. Gazociąg Nord Stream 1 jest zamknięty na czas corocznej konserwacji, która ma się zakończyć 21 lipca, ale niektórzy europejscy klienci Gazpromu obawiają się, że dostawy nie zostaną wznowione. Jeszcze przed rozpoczęciem konserwacji Nord Streamu 1, Gazprom ograniczył dostawy przez gazociąg, powołując się na opóźnienia dotyczące naprawy turbiny.
Unia Europejska, która nałożyła na Moskwę sankcje, dąży do zaprzestania korzystania z rosyjskich paliw kopalnych do 2027 roku, ale chce, by dostawy były kontynuowane do czasu, gdy nie zostaną rozwinięte alternatywne źródła.