Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Farma wiatrowa PGE zapewni prąd dla 4 mln rodzin. Jest ważna decyzja URE

12
Podziel się:

Urząd Regulacji Energetyki (URE) przyznał kontrakt różnicowy dla morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Ta decyzja przybliża realizację wielkiej inwestycji realizowanej przez PGE. Pierwszy prąd z morza popłynie około 2026 roku.

Farma wiatrowa PGE zapewni prąd dla 4 mln rodzin. Jest ważna decyzja URE
Na Bałtyku powstanie wielka farma wiatrowa. (Adobe Stock, Fabian)

"Morska farma wiatrowa Baltica - największy morski projekt wiatrowy w polskiej części Morza Bałtyckiego, realizowany w dwóch etapach - zbliżyła się dziś o krok do realizacji" - głosi komunikat państwowej spółki PGE.

Chodzi o decyzję prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE), który przyznał projektowi prawo do pokrycia ujemnego salda (tzw. kontraktu różnicowego), zapewniającego cenę prądu nie wyższą niż 319,6 zł/MWh. Jest to zgodne z rozporządzeniem Ministra Klimatu i Środowiska oraz ustawą o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych.

Kontrakt różnicowy w energetyce to umowa zawierana między inwestorem (tu PGE) a podmiotem z sektora publicznego, na mocy której inwestorowi zwracana jest różnica pomiędzy wyższą ceną rynkową energii a ceną ustaloną w kontakcie różnicowym.

Zobacz także: Inflacja w Polsce się rozpędza. Dane potwierdzają, wydatki rodzin znacznie wzrosły

PGE zastrzega jednak, że przyznanie kontraktu różnicowego uzależnione jest jeszcze od ostatecznej zgody Komisji Europejskiej.

Morska farma wiatrowa Baltica jest dopiero w pierwszej fazie ambitnego programu budowy. Docelowo dwie inwestycje nazwane Baltica 2 i 3, o łącznej mocy do 2,5 GW, będą wytwarzać wystarczającą ilość zielonej energii elektrycznej do zasilenia 4 milionów polskich gospodarstw domowych.

W inwestycję po połowie zaangażowała się PGE i duńska spółka Ørsted, które w lutym tego roku podpisały umowę o współpracy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsza część projektu Baltica rozpocznie wytwarzanie energii około 2026 roku, natomiast druga część może zostać uruchomiona przed 2030 rokiem.

- Przyznanie prawa do kontraktu różnicowego dla Baltica 2 i 3 jest kamieniem milowym dla polskiej morskiej energetyki wiatrowej oraz dla wspólnych ambicji Ørsted i PGE w Polsce. Cieszymy się, że będziemy mogli zrealizować ten ważny projekt infrastrukturalny i pomóc Polsce w wykorzystaniu dużych zasobów zielonej energii na Morzu Bałtyckim - komentuje wiceprezes Ørsted Offshore Rasmus Errboe.

Polityka energetyczna Polski do 2040 roku wskazuje na morską energetykę wiatrową jako kluczową technologię, która ma uczynić Polskę gospodarką niskoemisyjną, a polska ustawa o morskiej energetyce wiatrowej precyzuje ambicje Polski w tym zakresie.

Z zerowej obecnie mocy w morskiej energetyce wiatrowej Polska zobowiązuje się do zainstalowania 5,9 GW do 2030 roku, do 11 GW do 2040 roku, a analizy wskazują na potencjał do 28 GW na polskich wodach do 2050 roku.

Grupa PGE wytwarza już teraz 41 proc. energii elektrycznej w Polsce, a jej udział w rynku ciepła wynosi 18 proc. Na obszarze wielkości około 123 tys. kilometrów kwadratowych obsługuje 5,5 mln klientów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
oze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
bogdan
4 lata temu
Jak ekolodzy się przykują do takiego wiatraka?
zapewni prąd
4 lata temu
dla 4 mln rodzin. rozumiem, że za darmo skoro taki krzykliwy nagłówek
Palmel
4 lata temu
a gdzie są ekolodzy - zabite ptaki, a jak przestanie wiać jak w lutym w Szwecji czy lokaut w Australii w 2018 roku w styczniu to będziemy kupować prąd z Białorusi
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
Palmel
4 lata temu
a gdzie są ekolodzy - zabite ptaki, a jak przestanie wiać jak w lutym w Szwecji czy lokaut w Australii w 2018 roku w styczniu to będziemy kupować prąd z Białorusi
MKG
4 lata temu
Ładnie by było ze strony autora tego tekstu żeby napisał że prąd z tego typu farm jest ok.20 razy droższy w produkcji!Dlatego zwolennicy tego typu przedsięwzięć niech sobie zabezpieczą pieniążki na rachunki za prąd razy???
Leszek10000
4 lata temu
Tak czy siak potrzebne są elektrownie jądrowe. Jako jedyne są ekologiczne i mogą działać cały czas nawet wtedy kiedy jest susza i niski poziom wód w zbiornikach, nie wieje i nie ma słońca.
Przykre .
4 lata temu
14 lat temu leciałem samolotem / do Anglii / nad kanałem La Manche i wtedy już były takie ogromne farmy wiatrowe w strefie brzegowej Holandii . A gdzie my jesteśmy ?
zapewni prąd
4 lata temu
dla 4 mln rodzin. rozumiem, że za darmo skoro taki krzykliwy nagłówek