"Gospodarcze skutki pandemii koronawirusa wpłyną negatywnie na województwa w Polsce, jednak nie doprowadzą do obniżenia ratingów. Ryzyko obniżenia ratingów istnieje, gdyby pandemia trwała zdecydowanie dłużej niż na ten moment zakładamy" - czytamy w komunikacie.
Zmiana ratingu Polski będzie bezpośrednio wpływać na ratingi województw, jednakże Agencja nie przewiduje zmiany ratingu Polski w najbliższym okresie, podano także.
"Samodzielne profile kredytowe ocenianych przez nas województw mają pewną rezerwę, która zaabsorbuje skutki krótkoterminowych zawirowań gospodarczych wywołanych pandemią. Jeśli jednak trwałyby one dłużej niż sześć miesięcy, a następnie nie nastąpiłoby szybkie odbicie gospodarki, wówczas SCP mogłyby zostać obniżone w następstwie spadku nadwyżki operacyjnej oraz wzrostu zadłużenia, o ile województwa nie ograniczyłyby znacznie wydatków operacyjnych oraz majątkowych" - czytamy dalej.
Agencja spodziewa się, że dochody CIT województw spadną o 30% w 2020 roku. Jeśli pandemia potrwa dłużej niż kilka miesięcy, wpływy z CIT mogą spadać również w 2021 roku, a ewentualne ożywienie nie nastąpi wcześniej niż w 2023 roku.
"Fitch sporządza scenariusze ratingowe oparte na konserwatywnych założeniach, które biorą pod uwagę pogorszenie koniunktury gospodarczej. Celem takiego scenariusza jest sprawdzenie stabilności finansów jednostek samorządu terytorialnego w okresie następnych pięciu lat, dzięki czemu można uniknąć częstych zmian ratingów w trakcie trwania cyklu gospodarczego. W związku z tym nasze ratingi zawsze uwzględniały ryzyko uzyskania niższych dochodów podatkowych niż spodziewane, jednak w sytuacji globalnej pandemii przyjęliśmy jeszcze bardziej ostrożne założenia" - podkreślono w materiale.
Agencja zaznacza, że województwa będą się starały zrealizować większość inwestycji dofinansowanych ze środków unijnych, co doprowadzi do pogorszenia wskaźników zadłużenia województw w średnim okresie, ale nie w stopniu, który mógłby spowodować obniżenie ratingów.