"Analizując dostępne dane z poszczególnych sektorów, prognozy Forum Energii wskazują, że udział OZE w 2019 r. wyniósł ok. 11,5%, tj. ok. 0,2 pkt proc. więcej niż rok wcześniej" - czytamy w materiale.
Szczegółowe szacunki udziału OZE dla trzech podsektorów, w porównaniu do roku 2018, wyglądają następująco:
- Elektroenergetyka - 13,79%. Wzrost z 13,03%, co jest efektem spadku konsumpcji energii elektrycznej przy równoczesnym spadku całkowitej produkcji i wzroście importu netto energii aż o 86%. Ponadto generacja OZE była o 8% większa niż w 2018 r.
- Ciepłownictwo - 15,05%. Wzrost z 14,79%, co wynika z założonego przez nas spadku zużycia wszystkich paliw o 6,7%, co jest skorelowane z liczbą stopniodni grzania. Trudnością pozostaje jednak oszacowanie zmian w obszarze odbiorców indywidualnych ze względu na brak danych o konsumpcji.
- Transport - 5,72%. Wzrost z 5,63%, co wynika z nieco szybszego tempa wzrostu konsumpcji biopaliw w stosunku do wykorzystania ciekłych paliw kopalnych.
Ostateczne dane Eurostatu o realizacji celu za 2020 r. poznamy w styczniu 2022 r. Nieco wcześniej, bo pod koniec 2021 r. szacunkowe dane zaprezentuje GUS. Tak długi czas przetwarzania informacji statystycznych powoduje, że nie znamy jeszcze oficjalnych danych dotyczących polskiego udziału OZE za 2019 r., zaznaczono.
"Ogromy wpływ na oszacowanie udziału OZE w 2020 r. będą miały konsekwencje spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią koronawirusa. Równolegle jednak obserwujemy prawdziwy boom na rynku fotowoltaiki w Polsce. Na koniec półrocza moc zainstalowana wyniosła ok 2,1 GW, a tempo przyrostu nie zwalnia. W ciągu najbliższych sześciu miesięcy możliwe jest osiągnięcie nawet 3 GW. Dodatkowo, prognozowany jest wzrost produkcji energii elektrycznej z biomasy, wiatru i biogazu" - czytamy dalej.
Forum Energii podkreśliło, że te trendy są z pewnością korzystne dla realizacji celu OZE, ale mimo wszystko są niewystarczające, żeby osiągnięcie 15% OZE w 2020 r. było możliwe. Zakładając zmniejszone zapotrzebowanie na energię elektryczną o 4%, spadek konsumpcji paliw transportowych o 8,6%, a także mniejsze wykorzystanie paliw kopalnych w przemyśle o 10%, udział OZE w 2020 r. może wynieść 12,2%. Brakujący łączny wolumen energii z OZE we wszystkich podsektorach wynosi ok. 2 000 ktoe energii końcowej brutto (23,1 TWh lub 83,1 PJ).
"Tak duża luka mogłaby być wypełniona np. przez:
- roczną produkcję 9,8 GW lądowych farm wiatrowych, lub
- roczną produkcję 5,9 GW morskich farm wiatrowych, lub
- roczną produkcję 22 GW fotowoltaiki, lub
- zastąpienie 21% (ok. 1,1 mln) domowych kotłów węglowych źródłami odnawialnymi (kolektory, kotły biomasowe)" - wskazano w analizie.
Jednocześnie bardzo duże znaczenie mają działania na rzecz efektywności energetycznej. Im mniejsze zużycie energii w kraju, tym mniej energii z OZE należy wyprodukować, by osiągnąć cel OZE.
"Rozwój sektora odnawialnych źródeł energii nie powinien być jednak rozpatrywany jedynie w kontekście realizacji celu OZE. Odgrywa on kluczową rolę w transformowaniu naszego sektora energii. Jako źródło zeroemisyjne jest skutecznym narzędziem w walce ze zmianami klimatu i obniżaniu emisji CO2" - podsumowano.