Strata netto grupy Getin Noble Banku w drugim kwartale 2020 roku wyniosła 246,9 mln zł, podczas gdy rok wcześniej strata wynosiła 86,7 mln zł.
To kolejny kwartał, kiedy bank należący do Leszka Czarneckiego znajduje się pod kreską. W 2019 roku miał prawie 600 mln zł straty (dokładnie 591,55 mln zł), a rok wcześniej - ponad 460 mln zł straty. Ostatni raz Getin jako grupa kapitałowa mógł pochwalić się zyskiem w 2015 roku. I były to wtedy zaledwie 44 mln zł.
Dlaczego bank nie zarabia? Ciąży mu przede wszystkim przeszłość. Chodzi o kredyty we frankach, których przed laty sporo udzielał. Konieczność zawiązywania rezerw z nimi związanych mocną obciąża wyniki. Teraz dodatkowo cały sektor bankowy ucierpiał z powodu pandemii i cięcia stóp procentowych.
W sierpniu Getin Noble Bank poinformował, że w wynikach za drugi kwartał utworzy dodatkowy odpis w wysokości 90 mln zł w związku z oczekiwanym wzrostem ryzyka kredytowego wynikającego ze skutków pandemii koronawirusa COVID-19. Łącznie odpisy w drugim kwartale wyniosły 271,5 mln zł.
Natomiast wynik odsetkowy banku w drugim kwartale wzrósł do 256,1 mln zł z 232,7 mln zł rok wcześniej. Z kolei wynik z prowizji spadł do 9,5 mln zł z 23,8 mln zł.
Rok 2020 nie należy do udanych dla sektora bankowego, którego wyniki z miesiąca na miesiąc wyglądają coraz gorzej. Bilans po lipcu jest taki, że 17 banków wykazało straty, a zyski całej branży są o ponad połowę niższe niż rok wcześniej.