Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

GfK: Spadki wydatków w handlu mogą sięgnąć do 21% w dużych aglomeracjach

0
Podziel się:

Kryzys w handlu związany z pandemią trwa - dalsze samoograniczanie się konsumentów i wstrzymywanie wydatków mogą jeszcze uderzyć w najemców z każdej branży, wynika z raportu firmy GfK pt. "Handel 2020. Wpływ COVID-19 na handel 2020/2021". Według ekspertów, straty w wydatkach w handlu w największych aglomeracjach mogą sięgnąć 16-21%.

GfK: Spadki wydatków w handlu mogą sięgnąć do 21% w dużych aglomeracjach

"W zależności od czasu powrotu aktywności konsumenckiej do poziomów sprzed pandemii, największe straty w wydatkach w handlu prognozowane są w aglomeracjach krakowskiej, poznańskiej, warszawskiej i wrocławskiej - mogą one sięgnąć tam nawet 21%. 17% mogą sięgnąć w aglomeracjach szczecińskiej i trójmiejskiej, a 16% w aglomeracji łódzkiej i konurbacji katowickiej" - czytamy w komunikacie.

W ramach krajobrazu polskiego handlu zawsze występowały istotne regionalne różnice w zakresie redystrybucji siły nabywczej. Ograniczenia spowodowane przez pandemię jeszcze bardziej wyostrzają te różnice. Narzucone przez rząd ograniczenia pandemiczne i ograniczona przez konsumentów skłonność do zakupów różnicują regionalną skalę spadków wydatków na handel i usługi nie tylko pomiędzy branżami, ale także w kanałach, w których konsumenci robią zakupy, podano także.

"Spadki wydatków konsumenckich w handlu będą zwiększać konkurencję między centrami handlowymi. Wciąż realną groźbą jest redukcja liczby sklepów w branżach najbardziej dotkniętych przez kryzys. To jeden z negatywnych skutków pandemii, z którymi starają się od wielu tygodni uporać najemcy i wynajmujący. Równolegle wzrost popularności kanału online może doprowadzać do odpływu klientów z centrów handlowych. O tym, jak centra handlowe będą sobie radzić z tym negatywnym dla nich trendem będzie decydować charakterystyki ich działalności oraz obszaru handlowego (catchmentu) - specyfika demograficzna mieszkańców, ich zamożność i struktura wydatków w handlu oraz zamiłowanie do zakupów online" - skomentował senior director sales effectiveness w GfK Przemysław Dwojak.

Spośród 572 dużych centrów handlowych, 31% centrów o charakterze lifestyle'owym (szeroka oferta modowa, gastronomiczna i rozrywkowa) oraz 18% centrów o charakterze funkcjonalnym, działa na obszarach o wysokich wydatkach mieszkańców w kanale online. Dla kontrastu, inny segment, obejmuje 15% centrów lifestyle'owych oraz 13,5% centrów funkcjonalnych, których potencjalni klienci, mimo wysokiej zamożności, przejawiają (a przynajmniej przejawiali przed pandemią) zdecydowanie mniejszą skłonność do zakupów online. Czyli stanowili stabilną bazę klientów offline. Takie różnice w strukturach poszczególnych catchmentów mogą zdecydować o przyszłości poszczególnych centów handlowych, podkreślił Dwojak.

Według GfK, w perspektywie branżowej modelowym przypadkiem dla całej Polski, najlepiej ilustrującym efekty spadków w handlu, jest poznański rynek centrów handlowych. Według analityków, ograniczanie wydatków w handlu i kurczenie się "masy" pieniądza proporcjonalnie największe straty wygeneruje w branży jubilersko-biżuteryjnej. Maksymalny spadek siły nabywczej na te kategorie produktów szacowany jest na około 54% (spadek z 26 na 12 tys. zł na metr kwadratowy powierzchni sklepowej w centrum handlowym). Równie istotny spadek siły nabywczej lokowanej przez konsumentów dotyczy gastronomii i jest szacowany w granicach 50% (spadek z 20 na 10 tys. zł na metr kwadratowy powierzchni usługowej). Z kolei 40-proc. spadki są udziałem branży wyposażenia mieszkań (szacowane ograniczenie siły nabywczej z poziomu 15 do poziomu 9 tys. zł na metr kwadratowy powierzchni) oraz branży rozrywkowej (ograniczenie z dotychczasowego poziomu 7 tys. zł do poziomu 4 tys. zł). W pozostałych branżach, które również istotnie i zauważalnie
cierpią w okresie pandemii, czyli modowej, obuwniczej oraz art. sportowych, spadki wynikające z ograniczania konsumenckiej siły nabywczej w handlu szacowane są na około 35% z każdego metra kwadratowego powierzchni sklepowej, licząc w stosunku do okresu sprzed pandemii, wymieniono.

Struktura sieci polskiego handlu to ponad 335 tys. sklepów stacjonarnych (oraz 32 tys. sklepów internetowych). Z 437 mld zł wydanych w handlu przed pandemią ok. 29% tej kwoty zagospodarowały sklepy w centrach handlowych, a 9% sklepy w kanale e-commerce.

budownictwo
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)