Tauron opublikował szacunkowe dane finansowe za 2020 rok. Wynika z nich, że w ubiegłym roku Tauron zmniejszył produkcję, sprzedaż oraz ilość dostarczanej odbiorcom energii. Wzrosła natomiast ilość energii wytworzonej ze źródeł odnawialnych, a także produkcja ciepła.
Przychody energetycznego giganta przekroczyły 20,9 mld zł, podczas gdy rok wcześniej wyniosły 20,5 mld zł. Ogromną różnicę widać w przypadku wyniku netto. Tauron zamknął ubiegły rok stratą netto wysokości 2 mld 488 mln zł. Rok wcześniej strata wyniosła 12 mln zł, natomiast w 2018 roku spółka wypracowała 207 mln zysku.
Co się stało? O wyniku zdecydował głównie czwarty kwartał. Tauron przeprowadził wtedy tzw. testy na utratę wartości i dokonał odpisów aktualizujących z tego tytułu. Ponadto obniżył wartość bilansową pożyczek udzielonych Elektrociepłowni Stalowa Wola. Działania te zmniejszyły wynik finansowy Tauronu o 3 mld 179 mln zł.
Odpisy nie miały jednak wpływu na wynik EBITDA . Zysk EBITDA wzrósł do ponad 4,2 mld zł., wobec niemal 3,6 mld zł w roku 2019.
Największy udział w ubiegłorocznym wyniku EBITDA (ponad 3 mld zł) ma segment dystrybucji energii. Z kolei udział sprzedaży energii to 683 mln zł, odnawialnych źródeł energii 297 mln zł, wytwarzania 172 mln zł. Ujemny wpływ na EBITDA (157 mln zł) miało natomiast wydobycie węgla.
Ostateczne wyniki Tauronu za 2020 rok poznamy w ostatnim dniu marca, kiedy planowana jest publikacja raportu rocznego.