"Oprócz podpisanych już porozumień z Hyundai Engineering i koreańską agencją rządową KIND oraz listu intencyjnego z Grupą Lotos, spodziewamy się wejścia kapitałowego do PDH Polska jeszcze jednego podmiotu na kwotę ok. 200 mln zł, a zainteresowany jest także kolejny podmiot branżowy, na kwotę ok. 500 mln zł" - powiedział Wardacki na konferencji prasowej.
"To nie są podmioty niebranżowe. Będziemy starali się tak to konstruować, żeby nadal był to projekt przede wszystkim Grupy Azoty" - dodał.
Szef Grupy Azoty przypomniał, że istotne było znalezienie podmiotów zewnętrznych, zainteresowanych finansowaniem projektu, na kwotę ok. 800 mln zł.
Porozumienia z Hyundai Engineering i KIND przewidują udział tych podmiotów na poziomie 130 mln USD (ok. 500 mln zł). "W krótkim horyzoncie powinna tu zostać podpisana umowa inwestycyjna" - zaznaczył Wardacki.
Według niego, trwają także intensywne analizy w Grupie Lotos (list intencyjny zakłada zaangażowanie gdańskiego koncernu na poziomie 500 mln zł ) i na ten proces spółka również patrzy z dużym optymizmem.
Polimery Police to największy projekt inwestycyjny Grupy Azoty, o łącznym budżecie 1,5 mld euro (ok.6,5 mld zł), w wyniku którego powstaną m.in. instalacje do produkcji propylenu i polipropylenu o maksymalnych zdolnościach produkcyjnych 437 tys. ton rocznie. W ubiegłym tygodniu podpisana została umowa z wykonawcą inwestycji, firmą Hyundai Engineering.
Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a takie produkty jak melamina, kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO, czy biel tytanowa mają również silną pozycję w sektorze chemicznym znajdując swoje zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 9 998,97 mln zł w 2018 r.