Wciąż pracujemy nad uruchomieniem systemu Makler, który padł ofiarą awarii. Niedostępne są moduły Makler w Moim ING i aplikacja ING Makler Mobile - informuje ING.
Inwestorzy stracili więc podstawowy dostęp do swoich rachunków maklerskich. Przyczyną awarii, która trwa już trzeci dzień, ma być problem po stronie zewnętrznego dostawcy. Więcej szczegółów przedstawiciele banku nie zdradzają.
Czytaj więcej: "Holding PiS" przegrywa w starciu z COVID-19. Tylko jedna państwowa spółka poprawiła wyniki
ING informuje, że w środę (2 grudnia) o godzinie 17:05 rozpoczęto wraz z dostawcą intensywne prace naprawcze. Sam problem diagnozowano już tego samego dnia rano.
"Mimo upływu wielu godzin, prace naprawcze wciąż trwają, staramy się zakończyć je jak najszybciej. Niestety, nie jesteśmy w stanie podać terminu i godziny przywrócenia systemu" - głosi oficjalny komunikat.
Przedstawiciele banku zauważają, że z powodu dużej liczby telefonów dotyczących awarii, również kontakt z infolinią biura maklerskiego może być utrudniony.
Już w czwartek przed południem bank przekonywał, że trwają ostatnie testy i system znowu będzie działał po południu. Tak się jednak nie stało.
"To jedna z najdłuższych niedostępności w naszej historii" - przyznaje ING.
W piątek chwilę po godzinie 8:00 pojawił się komunikat: "To była długa i pracowita noc. Posuwamy się do przodu, ale liczba zależności jest ogromna i zajmuje to dużo czasu. Wiemy już, że nie zdążymy na otwarcie sesji GPW. Walczymy o każdą minutę. Ambitny plan - okolice południa (godzina 13:00)".
Po godzinie 13:00 kolejna wiadomość wskazuje na dalsze intensywne prace naprawcze.
ING, przepraszając klientów za problemy, wskazuje na możliwość zgłaszania reklamacji.
Co ważne, nie działa system Makler, ale aplikacja mobilna Moje ING i system bankowości internetowej Moje ING działają bez zakłóceń.