Trzy lata po wycofaniu się z parkietu w Warszawie, InPost może wejść na giełdę w Amsterdamie, która staje się popularnym europejskim miejscem notowań po Brexicie.
InPost należy do amerykańskich funduszy inwestycyjnych Advent International i KKR. Spółka ma obecnie w Polsce sieć 9 tys. paczkomatów.
Źródła Reutersa podają, że chociaż oferta publiczna w Amsterdamie pod koniec stycznia jest obecnie preferowaną opcją, bezpośrednia sprzedaż InPostu nadal pozostaje możliwa.
Zarówno doniesienia o sprzedaży, jak i o giełdowym debiucie polskiego operatora paczkomatów pojawiały się już wcześniej.
W listopadzie Bloomberg poinformował, że Advent rozważa przeprowadzenie oferty publicznej InPostu i jednocześnie prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży spółki na rynku prywatnym. Z kolei według nieoficjalnych informacji PAP Biznes, w 2021 roku spółka miała wejść na giełdę w Londynie.
Pod koniec października "Puls Biznesu" podał, że fundusz Advent rozważa sprzedaż InPostu. Wśród potencjalnych kupców wymieniano Allegro.
Naturalne zainteresowanie Allegro InPostem wynika z faktu, że operator sieci paczkomatów jest głównym partnerem logistycznym platformy e-handlowej i to do jego maszyn w dużej mierze trafiają przesyłki zakupione na Allegro. We wrześniu obie firmy podpisały umowę ramową o współpracy na 7 lat. Jednak InPost rozpoczął też współpracę z Amazon.de, który jest konkurencją dla Allegro.
InPost w 2015 roku zadebiutował na warszawskiej giełdzie. Jednak w 2017 roku Advent International kupił akcje InPostu, a także spółki Integer (w obu głównym akcjonariuszem był Rafał Brzoska) i wycofał je z giełdy.