Indeks Nasdaq, skupiający spółki technologiczne, poszedł w górę o ponad 2 proc. i po raz pierwszy pokonał 13 tys. pkt.
Z kolei indeks Dow Jones Industrial po zwyżce o niecały 1 proc. przebił poziom 31 tys. pkt. Natomiast indeks S&P 500, w skład którego wchodzi 500 spółek o największej kapitalizacji zwyżkował o ponad 1 proc. do 3,8 pkt.
Rynki nie przejęły się zamieszkami, do jakich doszło w środę na Kapitolu w Waszyngtonie. Większy wpływ na kierunek gospodarki w USA ma bowiem wybory do Senatu w Georgii. Wszystko wskazuje, że zwyciężyli w nich Demokraci.
Inwestorzy potraktowali zwycięstwo Demokratów jako zapowiedź silniejszego fiskalnego wsparcia dla gospodarki. Rynki finansowe, mimo zamieszek na Kapitolu, zareagowały więc pozytywnie.
Wynik wyborów w Georgii zdejmuje ryzyko impasu, w którym znalazłaby się nowa administracja Joe Bidena dysponując większością w Izbie Reprezentantów, ale bez niezbędnej większości w Senacie.
Zobacz też: Interwencje NBP mogły dać bankowi wielomiliardowe zyski. "Taka polityka zachęca do spekulacji"
"Po rynku widać, że nie ma żadnych obaw o destabilizację rządu USA wskutek środowych wydarzeń. Prezydent Trump potępił szturm Kapitolu i obiecał płynne przekazanie władzy” – ocenia Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers.
"Demokraci nie odpuszczają w krytyce prezydenta i chcą jego impeachmentu, ale na dwa tygodnie przed inauguracją Joe Bidena mało prawdopodobne jest dodatkowe komplikowanie sytuacji. Polityka schodzi na drugi plan i ustępuje miejsca perspektywom gospodarczym” – dodaje.