Bardzo dawno akcje Twittera nie cieszyły się tak dużym zainteresowaniem, jak teraz. Wartość udziałów, które w ostatnich dniach przeszły przez giełdę, jest wielokrotnie większa niż średnia z ostatnich lat. Wszystko za sprawą miliardera Elona Muska.
Gdy okazało się tydzień temu, że kupił prawie 10 proc. udziałów w firmie obsługującej Twittera, akcje spółki wystrzeliły. W ciągu dwóch dni cena pojedynczej akcji wzrosła z 40 do blisko 55 zł. Te blisko 35-proc. wzrosty nie utrzymały się jednak długo.
Elon Musk zmiennym jest
Euforia zapanowała m.in. w związku z zapowiedziami dotyczącymi wejścia bogacza do zarządu spółki. Nie wytrzymała jednak próby czasu.
Z deklaracji Elona Muska nic nie wynikło. Postanowił nie wchodzić do zarządu Twittera - poinformował w niedzielę wieczorem dyrektor generalny firmy Parag Agrawal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tuż przed ogłoszeniem tej decyzji było nerwowo na akcjach Twittera. W czwartek i piątek ich notowania spadły o kilka procent. W poniedziałek rano, w handlu pomiędzy głównymi sesjami na giełdzie w USA, można było zaobserwować zjazd o kolejne ponad 8 proc. Z upływem czasu sytuacja się nieco uspokoiła, ale dalej kurs jest pod kreską.
Dyrektor generalny Twittera nie wskazał powodów rezygnacji Muska z zasiadania w zarządzie firmy.
Elon Musk błyszczy na twitterze
Zainteresowanie bogacza Twitterem nie może dziwić. Musk od dawna jest bardzo aktywnym użytkownikiem tego narzędzia. Komentuje tam m.in. wydarzenia geopolityczne, ale też wielokrotnie wzbudzał gigantyczne poruszenie na giełdach za sprawą wpisów na temat kryptowalut czy poszczególnych spółek (np. polskiego CD Projektu).
Elon Musk jest numerem jeden na liście najbogatszych biznesmenów świata. Jego majątek szacowany jest na 273 mld dolarów. Głównie za sprawą zyskujących na wartości akcji należącego do niego producenta aut elektrycznych marki Tesla.