Debiut Banku Pocztowego jest możliwy jeszcze w tym roku. Przeszkodzić w tym może jednak planowane wprowadzenie podatku bankowego, który znacząco obniżyłby wycenę tej instytucji. Aktualna wartość banku szacowana jest na kwotę od 589 do 845 mln złotych.
Na początku września Bank Pocztowy podtrzymał chęć wejścia na giełdę. Debiut miałby mieć miejsce jeszcze w tym roku, ale dokładny termin będzie zależał od warunków rynkowych. Resort skarbu planował wejście na giełdę Banku Pocztowego już na początku października. Na parkiet trafić miałyby nie tylko nowe akcje, ale także te, których pozbyć się chce PKO BP.
Aktualnie większościowym właścicielem Banku Pocztowego jest Skarb Państwa, który ma 75 procent akcji. Pozostałe udziały posiada PKO BP, który w pierwszej połowie roku wycenił je na około 146 mln złotych. A zatem, według tej wyceny, cały bank jest warty niespełna 600 mln złotych.
Z nieoficjalnych danych PAP wynika, że domy maklerskie oferujące akcje Banku Pocztowego wyceniają bank na kwotę od 589 do 845 mln złotych. Wycena Ipopema Securities zawiera się w przedziale od 589 do 838 mln zł. Z kolei PKO BP wycenia bank na kwotę od 642 do 845 mln zł.
Problemem może być podatek bankowy
Analitycy są sceptyczni co do tego, czy debiut będzie sukcesem. Obecnie nie mamy do czynienia z najlepszymi czasami dla banków notowanych na warszawskiej giełdzie. Jest to zasługa kredytów we frankach oraz podatku bankowego, zapowiadanego przez PiS (które może przejąć władzę). Jeżeli zostałby on wprowadzony, to wycena banku obniżyła by się do około 300 mln złotych.
PAP podaje również, że bank z nowej emisji maksymalnie 4,6 mln akcji chce pozyskać 200 mln złotych. Debiutant zamierza sprzedać nowe akcje przede wszystkim inwestorom indywidualnym w ramach programu Akcjonariatu Obywatelskiego. Oferta będzie również skierowana do inwestorów instytucjonalnych, także tych zagranicznych, z wyłączeniem USA.
Na co zostaną przeznaczone pieniądze z debiutu?
Pieniądze z debiutu mają zostać przeznaczone na realizację celów znajdujących się w strategii banku na lata 2015-2018. "Bank Pocztowy będzie bankiem wyspecjalizowanym w najprostszych produktach, procesach oraz komunikacji, oferując dobrą cenę dla najszerszej grupy klientów z segmentu klienta masowego. Elementem strategii jest pełna integracja z Pocztą Polską, która umożliwia świadczenie nowoczesnych usług finansowych w ramach całej Grupy Kapitałowej Poczty Polskiej" - czytamy w komunikacie.
W pierwszym półroczu Bank Pocztowy osiągnął zysk w wysokości 22,5 mln zł. To o 2,1 proc. więcej w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej. W całym 2014 roku instytucja zarobiła 43,6 mln złotych.
Na koniec czerwca bank miał 1,464 mln klientów detalicznych, którzy mieli w nim zgromadzone 4.383,2 mln zł. O wiele słabszy wynik bank zanotował w przypadku klientów instytucjonalnych. Było ich 15,3 tys.
. Głównym obszarem wzrostu firmy będą paczki, przesyłki kurierskie i cały łańcuch wartości dla eCommerce. Poczta Polska chce osiągnąć w tym segmencie 1,5 mld zł przychodów, co oznacza wzrost o 100 proc.