Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Debiut InPost na GPW. Spółka nie daje zarobić

0
Podziel się:

Zobacz, jak mija pierwszy dzień notowań.

Prezes InPost Sebastian Anioł oraz prezes GPW Paweł Tamborski
Prezes InPost Sebastian Anioł oraz prezes GPW Paweł Tamborski (PAP/Bartłomiej Zborowski)

Na giełdzie zadebiutowała spółka InPost - największy niezależny operator pocztowy w Polsce, kojarzony głównie z żółtymi paczkomatami. Akcje w pierwszych minutach handlu tracą na wartości.

Aktualizacja 17:01

InPost jest 479. spółką notowaną na głównym rynku GPW. To też 20. debiut na tym rynku w tym roku. Jedna akcja w ofercie publicznej była oferowana po 25 zł za sztukę. W pierwszych minutach handlu papiery "chodziły" po niecałe 24,5 zł, były ponad 2 proc. pod kreską, by skończyć dzień notowań jeszcze niżej, na poziomie 24,26 zł (-3,0 proc.).

Pocztowo-logistyczna spółka InPost pozyskała ze sprzedaży akcji 121 mln zł. Firma deklarowała, że przeznaczy pozyskane pieniądze na dalszy rozwój działalności paczkomatowej. W Polsce działa obecnie ponad 1350 paczkomatów. Sieć w porównaniu z końcem 2014 roku została rozszerzona o 250 lokalizacji. Grupa Integer.pl (właściciel InPosta) zamierza kontynuować ekspansję i do końca 2015 roku planuje zwiększyć sieć do 1700 urządzeń.

Do sprzedaży trafiło 4,85 mln akcji, które stanowią 42 proc. kapitału zakładowego spółki. W transzy dla inwestorów indywidualnych przydzielonych zostało 847 tys. akcji - 17,4 proc. sprzedawanych akcji. Inwestorzy instytucjonalni objęli 82,6 proc. udziałów.

InPost w prospekcie emisyjnym przedstawił założenia strategiczne, które zakładają dalsze umacnianie pozycji rynkowej. "Duży nacisk w ostatnich kilkunastu miesiącach położony został na wzmocnienie sprzedaży usług dla administracji publicznej. Spółka zamierza w tym roku wziąć udział w co najmniej 700 przetargach w sektorze publicznym i stale zwiększać tę liczbę w kolejnych latach" - czytamy w prospekcie.

Prezes Anioł zdradził plany

InPost pracuje też nad projektami informatycznymi, które mogą wnieść "wiele dobrego" w usługach logistycznych dla e-commerce i zmierza do osiągnięcia ponad milionowego wolumenu przesyłek kurierskich miesięcznie, wynika z wypowiedzi prezesa Sebastiana Anioła.

- Prowadzimy m.in. prace nad narzędziem do zarządzania przesyłką nawet z komórki z możliwością wprowadzania zmian w sposobie jej dostarczenia nawet na ostatniej mili. Przecież mamy 4 kanały dystrybucji. W segmencie pocztowym również pracujemy nad nowymi projektami informatycznymi - powiedział Anioł dziennikarzom podczas debiutu spółki na GPW.

Zaznaczył, że w niedługim czasie od rozpoczęcia oferowania usług kurierskich firma osiągnęła wolumen kilkuset tys. przesyłek kurierskich miesięcznie i rośnie on kilkadziesiąt procent z każdym miesiącem. Według jego słów, przy aktualnych dynamikach wolumen przekraczający 1 mln przesyłek miesięcznie "jest bardzo nieodległą perspektywą".

- Patrzymy naprzód na kolejne 2-3 lata i już rozmawiamy o nowych powierzchniach do obsługi logistyki. Skupiamy się na Polsce, w kraju widzimy duże możliwości rozwoju. W kwestii zagranicy to jest ona na razie 'na półce'. Aby się zdecydować na taki krok w perspektywie kilku lat, musielibyśmy mieć gwarancję atrakcyjnych wolumenów i rentowność od samego początku. Obecnie nie ma takich rynków zagranicznych, abyśmy dla Easypack mogli świadczyć usługi na korzystniejszych warunkach niż lokalni operatorzy - powiedział prezes InPost.

W połowie września prezes InPost informował, że InPost, InPost Express i Allegro pracują nad kolejną formą dostawy towarów zamawianych online - usługą "Allegro Kurier InPost".

In Post należy do grupy kapitałowej Integer.pl. Jest to to druga co do wielkości w Polsce grupa pocztowa, do której należą największa prywatna poczta - InPost, niezależny operator finansowo-ubezpieczeniowy - Inpost Finanse oraz Paczkomaty Inpost.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)