Jeszcze tylko dziś można złożyć zlecenie na zakup akcji Banku Gospodarki Żywnościowej. Inwestor indywidualny może zapisać się na minimum 12 i maksymalnie 120 akcji. Oznacza to, że przy cenie maksymalnej 90 złotych za jeden papier zainwestuje w nie od 1080 złotych do 10,8 tys. złotych.
Ta kwota nie jest ostateczna, bo cena emisyjna jednej akcji może być niższa od ceny maksymalnej. Akcje banku mają zadebiutować na warszawskim parkiecie 27 maja.
Gdzie mogę się zapisać na akcje BGŻ?
Mimo że oferującymi są dwie instytucje: Biuro Maklerskie BGŻ i Dom Maklerski PKO BP, to na akcje zapisywać się można w większości działających w Polsce biur.
Ci, którzy dotychczas tego nie zrobili, a nie posiadają rachunku inwestycyjnego mają do wyboru już tylko udanie się do tradycyjnej placówki biura i tam otworzenie rachunku, na który mogą wpłacić pieniądze i zapisać się na akcje. Założenie konta maklerskiego w internecie trwa bowiem co najmniej kilka dni.
Skarb państwa chce za dużo
Zdaniem Money.pl *cena ustalona przez skarb państwa jest jednak zbyt wysoka. Jak wynika z porównania z wynikami finansowymi banków notowanych na GPW jedna akcja Ne powinna kosztować więcej niż *71,5 złotych, a więc o 20 proc. mniej niż zaproponował Skarb Państwa.
Cena 90 złotych za akcję oznacza, że wartość całego banku to niemal 3,9 miliarda złotych. Zestawiając to z 112,3 miliona złotych, które BGŻ zarobił w 2010 roku - wskaźnik ceny do zysku netto sięga niemal 35. Tymczasem średnia dla banków notowanych na warszawskim parkiecie nie przekracza 20. Zaproponowana przez Aleksandra Grada cena maksymalna za akcję BGŻ byłaby zatem uzasadniona, ale dla wyników z 2008 roku.
Źródło: Money.pl na podstawie prospektu emisyjnego
Również zdaniem analityków ankietowanych przez Money.pl wycena cena akcji BGŻ jest za wysoka. Emil Szweda z Open Finance uważa, że _ dopiero podwojenie zysku stawiałoby BGŻ w równym rzędzie z konkurencją, przy czym - co warte podkreślenia - BGŻ zamierza w najbliższym czasie inwestować w rozwój - sieci placówek, rozwiązania mobilne - i niechętnie będzie dzielił się zyskami z akcjonariuszami na tym etapie, a większość banków obecnych na GPW robi to regularnie _.
src="http://static1.money.pl/i/auto/ipo-debiuty_gieldowe.jpg"/>
Jak pokazuje jednak historia debiutów spółek oferowanych przez Skarb Państwazdecydowana większość z nich okazała się dobrą, a nawet bardzo dobrą inwestycją. Przykładowo akcje KGHM w ciągu 14 lat wzrosły o 650 procent, Pekao SA ponad 200 procent, a ZA Puławy niemal 130 procent.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/232/t78824.jpg ) ] (http://www.money.pl/banki/wiadomosci/artykul/zyski;bankow;wyzsze;o;30;procent;to;malo,79,0,826447.html) | Zyski banków wyższe o 30 procent. To mało Wciąż jest jednak duża szansa, że ich akcje okażą się w tym roku dobrą inwestycją. Prognozy są bowiem obiecujące. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/17/t83729.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/30;proc;akcji;jsw;i;bgz;dla;drobnych;graczy,116,0,812404.html) | 30 proc. akcji JSW i BGŻ dla drobnych graczy Tyle chce zaoferować im Aleksander Grad, który chce w tym roku wprowadzić obie państwowe spółki na giełdę. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/236/t36588.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/poradniki/artykul/chcesz;kupic;akcje;bgz;sprawdz;czy;warto,93,0,823645.html) | Chcesz kupić akcje BGŻ? Sprawdź czy warto Gdzie i do kiedy się zapiszesz? Jakiej kwoty potrzebujesz? Zobacz odpowiedzi na pytania dotyczące oferty publicznej BGŻ. |