W niekorzystnych nastrojach kończyli ubiegły tydzień inwestorzy giełdowi. Po kilku dniach uspokojenia klimatu inwestycyjnego na świecie, rynki przypomniały sobie o głównych czynnikach ryzyka, które spowodowały fatalny początek 2016 roku. Piątkowa przecena dotknęła światowy rynek akcji i nie ominęła również warszawskiej giełdy.
W krótkim terminie inwestorzy spoglądający na wykres indeksu WIG20 liczą na zatrzymanie głównego trendu spadkowego i trwałe utrzymanie notowań powyżej dołka z grudnia ubiegłym roku (1.750 pkt.). Proces budowania większego odreagowania w górę nie jest jednak prosty. Blisko bowiem znajdują się silne strefy podażowe związane z dwoma lukami spadkowymi otwartymi w pierwszych dniach tego roku. Najbliższa z nich otwarta została tuż poniżej poziomu 1.800 pkt. i zablokowała odreagowanie indeksu WIG20 w połowie ubiegłego tygodnia.
Wspomniane czynnik ryzyka dotyczą zarówno otoczenia zewnętrznego, jak również związane są z naszym podwórkiem. Te pierwsze to przede wszystkim spadające ceny surowców i obawy o chińską gospodarkę. Z naszego rynku w piątek początkowo uwagę skupiała ustawa o przewalutowaniu kredytów frankowych, którą przygotował prezydent, i która zostanie przesłana do KNF. Rynek będzie wówczas znał koszty tej operacji. Informację tą jednak później przyćmiła decyzja agencji Standard & Poor's, która obniżyła Polsce rating kredytowy w walutach obcych.
Indeks WIG ponownie w trudnym położeniu
Decyzja o obniżeniu przez agencję Standard & Poor's ratingu kredytowego Polski do "BBB+" z "A-" została podjęta w momencie, kiedy nasza giełda próbowała częściowo zamazać bardzo niekorzystny początek nowego roku. W tych warunkach naszemu rynkowi bardzo trudno będzie przeciwstawić pogarszającemu się otoczeniu zewnętrznemu. W ślad za taniejącą złotówką można spodziewać się spadkowej reakcji naszego rynku akcji. Inwestorzy mają bowiem świadomość, iż pierwszy raz historii, któraś z agencji zdecydowała się na obniżenie ratingu dla naszego kraju. Niewielkim pocieszeniem jest fakt, iż decyzja S&P nie wynika z czynników makroekonomicznych, ale głównie z przyczyn politycznych. Pozostałe agencje tj. Fitch i Mood's nie zmieniły swoich ratingów wobec Polski. Indeks WIG ponownie balansuje na poziomie 44,0 tys. pkt. (dołek z grudnia biegłego roku). Spadek poniżej otwiera drogę do kontynuacji obowiązującego w długim terminie trendu spadkowego.
Na Wall Street trwa korekta spadkowa
Dalsza przecena notowań ropy naftowej i słabe dane makro dot. amerykańskiej gospodarki, to główne czynniki, które sprowadziły indeks S&P500 w rejon 1.850 pkt. w trakcie ostatniej sesji ubiegłego tygodnia. Ropa typu Brent potaniała o ponad 6 proc. Dzisiaj rano surowiec ten traci kolejne 3 proc. schodząc do poziomu 28,3 USD za baryłkę. Słabiej od prognoz wypadł odczyt dotyczący sprzedaży detalicznej. Znacząco od szacunków odbiegała w dół wartość indeksu New York Empire State opisującego koniunkturę w rejonie Nowego Jorku.
Bogdanka – wydobycie zgodne z planem
Bogdanka, która w 2015 roku wydobyła ok. 8,5 mln ton węgla, zakłada w tym roku wzrost wolumenów wydobycia i sprzedaży. Spadki cen mogą być porównywalne jak w całej branży, a wzrostów można się spodziewać najwcześniej od 2018 roku - poinformował w rozmowie z PAP prezes Zbigniew Stopa.
Wyniki finansowe Bogdanki w ubiegłym roku uległy pogorszeniu. Mimo starań z utrzymaniem przychodów, obniżeniu uległ zysk operacyjny i netto. Spółka pochwaliła się, iż w czwartym kw. 2015 r. pracowała przy pełnych mocach produkcyjnych. Uzyskany poziom wydobycia w tym okresie był porównywalny z poziomem wypracowanym w analogicznym okresie 2014 r. Zarząd liczy, iż wydobycie w kolejnych latach będzie stopniowo rosnąć. Spółka jest najnowocześniejszą i najbardziej efektywną kopalnią węgla kamiennego w Polsce. Zarząd zastrzega, iż uzyskany w 2015 r. poziom produkcji dostosowany jest do obecnych warunków rynkowych i zapotrzebowania na węgiel.
Torpol – niższe zaangażowanie Pioneera mimo dobrych perspektyw spółki
Pioneer Pekao Investment Management zmniejszył zaangażowanie w akcjonariat Torpolu do 4,81 proc. - podała spółka w komunikacie.
Spółki branży kolejowej mają za sobą dobry okres. Kursy Torpolu i Trakcji istotnie podskoczyły w górę w pierwszej połowie czwartego kw. 2015 r. Rynek dyskontował poprawę wyników i dobre perspektywy na kolejne okresy obrachunkowe. Rekomendacje fundamentalne dla Torpolu wskazują na wycenę fundamentalną akcji spółki w okolicach poziomu 14,0 zł. Mimo tych korzystnych perspektyw jeden z inwestorów instytucjonalnych zdecydował się obniżyć zaangażowanie w spółce. Przed zmianą PPIM posiadał udział w Torpolu na poziomie 5,12 proc.