Emocje po FOMC wczoraj nieco opadły i notowania przebiegały już w spokojniejszej atmosferze. Rynki zaczęły od niewielkich spadków, później przeszły na minusy (dużo słabszy był rynek technologiczny), w ostatnich dwóch godzinach handlu jednak wyraźniej odbiły. Istotnych danych makro wczoraj nie było (tygodniowa liczba wniosków o zasiłki była niemal zgodna z oczekiwaniami) a wyniki spółek w większości przypadków przekraczały oczekiwania. Mimo, że indeksy zakończyły blisko środowych zamknięć, sesję można odebrać lekko pozytywnie. Obroty były wczoraj bardzo wysokie, co świadczy o zaangażowaniu większego kapitału.
Nasdaq Composite wyhamował spadek na wysokości blisko rocznej linii trendu wzrostowego i z tego poziomu w końcówce sesji mocno odbił. Pozostałe indeksy do linii mają jeszcze po około 1,5%, ale wczorajsze zachowanie Nasdaq Composite sugeruje, że również i tam linie trendu się obronią. Na wykresach wszystkich indeksów ukształtowały się świece z długimi dolnymi cieniami. Takie kształty świec zwiększają prawdopodobieństwo wzrostu w trakcie dzisiejszej sesji. Ważnym punktem sesji będą dane dotyczące dynamiki PKB w czwartym kwartale. Wydaje się, że najlepiej dla rynku byłoby gdyby dane nie odbiegały istotnie od oczekiwań. Przy obecnym sentymencie rynkowym lepsze dane mogłyby wywołać obawy o rychłą podwyżkę stóp procentowych.