Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

Było tak jak być miało

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja minęła według najbardziej prawdopodobnego scenariusza. Po niezbyt dobrym minionym tygodniu i piątkowych wzrostach w USA - dziś GPW miała rosnąć. I dokładnie tak się stało.

Dzisiejsza sesja minęła według najbardziej prawdopodobnego scenariusza. Po niezbyt dobrym minionym tygodniu i piątkowych wzrostach w USA - dziś GPW miała rosnąć. I dokładnie tak się stało.

Indeksy od początku dnia notowane były powyżej ostatniego zamknięcia. Na szerokim rynku działo się niewiele - indeks WIG podążał w spokoju utrzymując się na ok. 1,4 proc. plusie. Bardziej wrażliwy na działania arbitrażystów WIG20 wykazywał większe wahania - do południa wydawało się nawet, że sesja może okazać się dla niego spadkowa. Nic to jednak - wysokie otwarcie giełd w USA podciągnęło go ostro w górę i indeks zakończył dzień prawie 0,5 proc. zyskiem.

Kończy się nam sezon publikacji raportów kwartalnych, więc inwestorzy krótkoterminowi mają coraz mniej możliwości inwestycji pod tzw. "wyniki".

Popisał się dziś koncern Duda - którego zysk netto wzrósł o ponad 30 proc. w stosunku do I kwartału 2006 r. Spółka podała równocześniekilka istotnych informacji, jednak najwidoczniej było to już wliczone w wyceny rynkowe - kurs spółki zyskał dziś 1,47 proc.

Nadal dużym zainteresowaniem cieszyły się walory Ruchu - wzrosły one ponad 21 proc. i były dziś liderem pod tym względem. Z drugiej strony znalazł się 10 NFI Foksal, którego akcje potaniały dziś aż o ponad 25 proc. Stało się to po informacji spółki o połączeniu z deweloperem - firmą Zeneris. De facto to jednak Zeneris przejmie NFI. To pokazuje, jak niestabilny i ryzykowny jest akcjonariat niektórych funduszy.

Nie można dziś nie wspomnieć o akcjach PGNiG, które były dziś najdroższe w historii. Na zamknięciu kosztowały 4,91 zł po ponad 9 proc. wzroście. Przyczyniła się do tego m.in. rekomendacja wydana przez Deutsche Bank - z ceną docelową 5,4 zł.

Pierwsza sesja tygodnia to również kolejny debiut na GPW. Pronox Technology - producent i dystrybutor sprzętu elektronicznego zadebiutował ceną 21,9 zł, aby później osiągnąć 23,25 zł czyli 16 proc. zysk. W dalszej części sesji spółka jednak rozczarowała kończąc ją na poziomie 21,59 zł.

Podsumowując sesję okazała się ona udana dla większości inwestorów. Patrząc jednak na spadki wśród giełd europejskich oraz brak zdecydowania w USA, jutro spodziewałbym się podobnych poziomów co dzisiaj. Ciekawiej będzie wyglądać sytuacja po zakończeniu sezonu wyników, ale to nie jeszcze temat na dziś.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)