Niemal przez cały dzień indeksy powoli opadały. Rynkowi nie pomagały ani lepsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej ani tygodniowej liczby wniosków o zasiłki dla bezrobotnych. Atmosfera jak podczas poprzednich sesji zdominowana była obawami o wojnę w Iraku. W trakcie ostatnich 90 minut na rynku doszło jednak do istotnej zmiany sentymentu.
Prawdopodobnie popyt ze strony zamykających krótkie pozycje doprowadził do zdecydowanego zwrotu w górę. W ciągu kilkudziesięciu minut indeksy odrobiły całe wcześniejsze straty (przed zwrotem w górę spadki sięgały 1,5%).
Na wykresach indeksów utworzyły się świece z długimi dolnymi cieniami. A ponieważ znalazły się one na dole obecnego trendu spadkowego są spore szanse, że będą zapowiedzią krótkoterminowego odreagowania. Szanse na takie odreagowanie stwarza też atmosfera w handlu posesyjnym.
Po sesji Dell opublikował zgodne z oczekiwaniami wyniki. Jednocześnie przedstawił dość optymistyczne prognozy wzrostu sprzedaży - w stosunku rocznym ma rosnąć o 25%. W handlu posesyjnym akcje Dell’a zyskały 3% a AHI wzrosło o 0,68%. Dzisiaj istotne dla rynku będą dane dotyczące dynamiki produkcji przemysłowej i nastrojów konsumenckich.