Dzisiejsza sesja miała dwa oblicza, bowiem w pierwszych godzinach indeksy notowały nowe maksima, natomiast w ostatnich godzinach handlu na rynku pojawiła się podaż, która zauważalnie zniwelował wcześniejsze wzrosty. Tym nie mniej większość indeksów zdołała zakończyć sesję w pozytywnym terytorium, a z tego grona wyłamał się jedynie WIG, który odnotował nieznaczny spadek. Obroty na sesji ukształtowały się na nieco niższym poziomie i wyniosły niecałe 1,2 mld zł.
Większość spółek odnotowała wzrost, co jest pozytywnym aspektem, jednakże niepokój budzi gwałtowność wyprzedaży w drugiej części sesji. W dużej mierze spadek wynikał z faktu zniwelowania dodatniej bazy na najbardziej aktywnej serii kontraktów terminowych na WIG-20 w odniesieniu do rynku kasowego. Taka sytuacja w ostatnich dniach spotyka się ze wzrostem aktywności arbitrażystów, którzy realizują zyski, co z kolei oznacza sprzedawanie sporych ilości akcji.
Najlepsze wrażenie po sesji w gronie największych spółek pozostawiły akcje spółek paliwowych, które zwyżkowały dzięki zbliżaniu się cen ropy do wcześniejszych maksimów. Po 2% zyskały akcje PKN i Lotosu, a nieznacznie mniej zyskał MOL. Największy wzrost odnotował jednak KGHM, który wzrósł o 2,5% i zamknął się na 77 zł.. W trakcie sesji cena akcji rosła jednak znacznie bardziej (79,40 zł), rynek został schłodzony informacjami z Chin, które przeciwne wysokim, spekulacyjnym cenom surowców, w związku z czym zapowiedziano powołanie państwowej agencji, która ma być odpowiedzialna zakupy surowców. Tym nie mniej cena surowca nie zareagowała na tą informację. Najsłabiej wypadły natomiast akcje Biotonu, GTC Pekao. W przypadku pierwszej ze spółek kurs nadbił opór na 19,80 zł, jednakże w dalszej fazie sesji na rynku dominowali sprzedający. Takie zachowanie ma negatywną wymowę i sugeruje pogłębienie korekty na kolejnych sesjach, jednakże mam wrażenie iż na niższych poziomach ponownie na rynku pojawi się popyt. Największy
wzrost w notowaniach ciągłych odnotowały akcje liderów sprzed kilku miesięcy czyli PC Guard i LZPS. W przypadku tych walorów nie pojawiły się informacje, które uzasadniałyby tak nagłe zainteresowanie inwestorów. Najsłabiej zachowywały się Polna, Fasingu i Simple.
Generalnie sesja nie zmienia nie wpływa znacząco na ocenę perspektyw na kolejne sesje.
W dalszym ciągu znajdujemy się w trendzie wzrostowym o czym świadczą nowe maksima indeksów. Pewien niepokój może budzić szybkość spadku w końcówce sesji, jednakże skala tego ruchu jest zbyt słaba by mówić o odwróceniu tak silnej tendencji. Tym nie mniej warto pamiętać, że na wyższych poziomach pojawia się skłonność do pozbywania się akcji, co może być wstępnym sygnałem ostrzegawczym przed korektą.