Aż o 17 procent wzrósł podczas debiutu kurs akcji koncernu Ferrari, który w środę zadebiutował na nowojorskiej giełdzie. Na warszawskim parkiecie dzień upłynął za to pod znakiem marazmu.
Główny akcjonariusz Ferrari sprzedał w ofercie publicznej 9 procent akcji za ponad 890 milionów dolarów. Za jeden papier nowi akcjonariusze płacili 52 dolary. Tymczasem tuż po debiucie kurs akcji wzrósł do prawie 61 dolarów, a więc o 17 procent.
Na nowojorskiej giełdzie inwestorzy zachowują dziś jednak sporą ostrożność i główne indeksy trzymają się raczej blisko poziomu ostatniego zamknięcia. Podobnie było w środę na warszawskim parkiecie, gdzie inwestorzy nie rzucili się do kupowania akcji. Główne indeksy kończą sesję "pod kreską".
Za informację dnia z warszawskiej giełdy możemy za to uznać fakt, że koncern energetyczny Enea przejmie kopalnię Bogdanka. - Wiemy już od kilku dni, że liczba akcjonariuszy, którzy zdecydowali nam się sprzedać swoje udziały przekroczyła zakładany przez nas pułap 66 procent - powiedział IAR rzecznik Enei Sławomir Krenczyk.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Enea zapłaci dotychczasowym posiadaczom akcji po 67,39 zł za jedną akcję.
Główne indeksy GPW podczas sesji w środę src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1445410800&de=1445439660&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=WIG&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=mWIG40&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=sWIG80&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ _Aktualizacja: 13:04
Spokojnie na giełdach. Przed nami debiut Ferrari
Przemysław Ławrowski
Na półmetku środowej sesji sytuacja na europejskich parkietach nieco się poprawiła. Mocnych wzrostów nie widać jednak na GPW. Popołudniu uwagę inwestorów z pewnością przykuje debiut Ferrari na nowojorskiej giełdzie.
Ponad pół procent zyskują giełdy w Londynie, Paryżu i Frankfurcie nad Menem. Wzrosty ominęły jednak warszawski parkiet. Indeks WIG20 znajduje się blisko poziomu wczorajszego zamknięcia. Jego wartość to około 2115 punktów.
Notowania europejskich indeksów w środę src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1445410800&de=1445441400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
Sytuacja może się zmienić, gdy poznamy dzisiejsze wyniki amerykańskich spółek. Przed sesją raport pokaże m.in. Boeing i Coca-Cola. Wczoraj słabymi wynikami pochwalił się producent komputerów IBM oraz producent motocyklów Harley Davidson.
Dziś na nowojorskiej giełdzie zadebiutuje Ferrari. Fiat Chrysler Automobiles, właściciel akcji włoskiego producenta sportowych aut pozyskał dzięki temu 893 mln dolarów. Sprzedane akcje stanowią 9 procent udziałów w firmie. Wartość całego Ferrari szacowana jest na 10 mld dolarów.
_ _Aktualizacja: 10:12
EBC będzie w centrum uwagi nie tylko w środę
Przemysław Ławrowski
Giełdy w Europie rozpoczęły środową sesję od spadków. Powodem są dane opublikowane wczoraj przez EBC. Informacjami z Europejskiego Banku Centralnego rynek będzie żył nie tylko dzisiaj, ale także w czwartek.
Na europejskim rynku przeważyły pozytywne informacje z EBC dotyczące warunków kredytowych w strefie euro. Oddala to tym samym perspektywę powiększenia programu skupu obligacji prowadzonego przez EBC.
Około 0,3 procent traci po niespełna godzinie notowań brytyjski i francuski indeks giełdowy. Z kolei niemiecki DAX spada o 0,5 procent.
Na warszawskim parkiecie również dominuje czerwony kolor. Indeks WIG20 rozpoczął sesję od wzrostów, jednakże wystarczyło około 30 minut, żeby wskaźnik ten spadł "pod kreskę". Wśród blue chipów ponad procent zyskuje na razie tylko jedna spółka - Synthos.
Zobacz, jak rozpoczęła się sesja na GPW src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1445410800&de=1445441400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
PKN Orlen zyskuje około 0,3 procent. Spółka złożyła do UOKiK wniosek o przejęcie amerykańskiej spółki FX Energy. Wartość transakcji to około 442 mln złotych. Powiększy to bazę zasobową koncernu. Orlen Upstream zamierza zamknąć sprawę przejęcia do końca roku. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.
_ _Aktualizacja: 8:11
GPW: Wzrostowy impuls z EBC raczej nie nadejdzie
Przemysław Ławrowski
Ostatnie informacje pochodzące z Europejskie Banku Centralnego mogą nieco zniechęcić inwestorów do zakupów akcji. Podobnie, jak w trakcie poprzednich sesji rynek bardziej skupi się na wynikach poszczególnych spółek niż danych ogólnogospodarczych.
Początek sesji w środę może przynieść lekkie osłabienie europejskich indeksów. Jednym z powodów jest zakończenie przez indeksy na Wall Street sesji na lekkim minusie. Rynek w większym stopniu zwrócił jednak uwagę na opublikowane przez EBC dane dotyczące warunków kredytowych w strefie euro. Ich poprawa zwiastuje, że bank centralny nie będzie musiał prędko rozszerzać programu skupu aktywów, na co rynek liczył. Zwiększa się zatem prawdopodobieństwo tego, że na jutrzejszej konferencji po posiedzeniu EBC nie dowiemy się niczego nowego.
Spadki na giełdach w Europie zaszkodzą warszawskiej giełdzie. Mimo tego indeks WIG20 powinien się utrzymać na poziomie przekraczającym 2100 punktów.
Notowania indeksu WIG20 w październiku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1443682800&de=1445355000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
W nocy poznaliśmy dane z japońskiej gospodarki. Dynamika eksportu Japonii zmalała do 0,6 procent rok do roku we wrześniu, z 3,1 procent rok do roku w sierpniu. Tendencja ta wynika ze słabszej kondycji chińskiej gospodarki. O wiele słabsze niż przed miesiącem były dane dotyczące importu. Japonia w sierpniu importowała towary o wartości 3,1 procent mniejszej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, a we wrześniu spadek wyniósł 11,1 procent.
Dane gospodarcze nie zniechęciły inwestorów do zakupu akcji. Indeksy Nikkei225 może się pochwalić dobrymi wynikami podczas tej sesji, gdyż wskaźnik zyskał w środę prawie 2 procent. Rynek podbudowują spekulacje na temat możliwego powiększenia japońskiego programu luzowania ilościowego.
W środę nie pojawi się na rynku wiele danych makroekonomicznych. Wartą uwagi informacją będzie tygodniowa zmiana zapasów paliw w USA. Będzie ona miała jednak większy wpływ na rynek surowcowy niż rynek akcji.
O wiele więcej będzie się działo na akcjach pojedynczych spółek. W środę raport za trzeci kwartał opublikuje m.in. Orange Polska. Dziś jest również ostatni dzień na skorzystanie z możliwości sprzedaży akcji Bogdanki na rzecz Eneii w ramach ogłoszonego we wrześniu wezwania.
Wynikami pochwalą się w środę także kolejne amerykańskie spółki. Przed startem sesji na Wall Street pojawią się raporty Boeinga i Coca-Coli. Wyniki pokaże również General Motors oraz eBay.
Według danych Thomson Reuters, w trzecim kwartale tego roku spółki notowane w indeksie S&P500 zanotowały o 4 procent gorsze wyniki.