Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Warszawa na plus. Dzięki LPP i KGHM

3
Podziel się:

Warszawska giełda zakończyła dzień na poziomie wyższym niż kończyła w piątek. To głównie efekt wzrostu kursu miedzi i bardzo dobrych wstępnych wyników LPP. Na świecie przeważały niewielkie wzrosty, choć potrafiło też spadać.

Warszawa na plus. Dzięki LPP i KGHM
(Tomasz Brankiewicz/Money.pl)

Warszawska giełda zakończyła dzień na poziomie wyższym niż kończyła w piątek. To głównie efekt wzrostu kursu miedzi i bardzo dobrych wstępnych wyników LPP. Na świecie przeważały niewielkie wzrosty, choć potrafiło też spadać.

Dow Jones Industrial ustanowił w poniedziałek nowy rekordowy poziom - teraz jest nim 22111,30 pkt. Potem zawrócił w dół. Wkrótce po zamknięciu giełdy warszawskiej był na poziomie zamknięcia z piątku.

Zyskują akcje Apple o 0,8 proc. oraz banków, w tym wzrost Goldman Sachs o 0,8 proc. Wśród spółek technologicznych uwagę zwraca również 0,8-procentowy ruch w górę kursu Facebooka.

Giganci technologiczni rosną więc nie dziwne, że indeks Nasdaq (+0,3 proc.) radzi sobie lepiej w poniedziałek niż DJI i S&P500, które trzymają się w okolicy piątkowego zamknięcia.

Pogorszyły się od rana nastroje w Europie. Niemiecki DAX traci 0,5 proc. a znaczący na to wpływ mają spółki motoryzacyjne, w tym głównie Volkswagen tracący 1 proc. Dane o spadku produkcji przemysłowej w czerwcu o 1,1 proc. zostały najwyraźniej źle odebrane.

Brytyjski FTSE100 rośnie o 0,2 proc. i wpływ na to mają producenci miedzi - cała pierwsza czwórka najlepiej rosnących akcji indeksu to właśnie oni: Anglo American (+3,1 proc.), Rio Tinto (+2,6 proc.), BHP Billiton (+2,5 proc.) i Glencore (+2,5 proc.). To rzecz jasna konsekwencja wzrostu kursów metali - najbardziej ołowiu (+1,1 proc.) i miedzi (+0,8 proc.)

To ostatnie to oczywiście również powód do zadowolenia dla KGHM (+1,3 proc.), który razem z LPP (+5,0 proc.) był w ten sposób motorem wzrostowym sesji. LPP wstępnymi danymi pobiło oczekiwania większości analityków, więc cena akcji mogła przeć w górę.

Dzięki tym dwu spółkom z małą pomocą PKO BP (+0,8 proc.) udało się zachować kwotowania WIG20 (+0,3 proc.) ponad poziomem z piątku.

Większych emocji z powodu danych makroekonomicznych nie było, bo brakowało publikacji ważnych wskaźników. Dla frankowiczów istotne mogły być w poniedziałek odczyty inflacji w Szwajcarii. Na ich szczęście ceny tam rosły w tempie powolnym - 0,3 proc. rok do roku w lipcu, więc nie ma się co chwilowo obawiać tego, że w głowach komitetu decydującego o stopach procentowych Narodowego Banku Szwajcarii powstaną myśli o ich podwyższaniu.

_ _Aktualizacja: 9:34 Dobry początek tygodnia. Niepokoją dane z Niemiec

Ubiegły tydzień był dobry dla notowań akcji na prawie całym świecie, z wyjątkiem kilku giełd azjatyckich. Najstarszy z głównych indeksów giełdy w Nowym Jorku w piątek ósmy kolejny dzień z rzędu ustanawiał historyczne rekordy. Dla warszawskiej giełdy w tym tygodniu najważniejsze będą wyniki kwartalne spółek energetycznych. Niepokoją dane z niemieckiego przemysłu.

Na początek tygodnia mamy słabsze dane z niemieckiego przemysłu. Produkcja spadła w czerwcu o 1,1 proc. rok do roku, choć prognozowano wzrost 0,2 proc. To niezbyt dobra informacja dla polskiej gospodarki silnie powiązanej z Niemcami.

Indeks WIG20 zaczął notowania od wzrostu 0,5 proc., by potem spaść do poziomu z piątku. W górę po pierwszej pół godzinie notowań idą akcje LPP (+4,9 proc.) i JSW (+1,7 proc.) - na drugim biegunie są akcje mBanku (-1,8 proc.).

W pierwszym przypadku to wynik wstępnych danych za drugi kwartał - okazały się dużo lepsze od prognoz analityków. Z zebranych przez PAP szacunków wynikało, że zysk netto powinien wynieść 156 mln zł a był aż 173 mln zł.

Jeśli chodzi o mBank, to cały czas odbija się czkawką poparcie z KNF i NBP dla ustawy prezydenckiej o wsparciu kredytobiorców walutowych z problemami.

Dobry początek giełdowemu poniedziałkowi dały giełdy azjatyckie. Główny indeks giełdy w Tokio Nikkei225 zyskał 0,5 proc., podobnie jak główny indeks giełdy w Szanghaju Shanghai Composite. Poprawa notowań to m.in. efekt umocnienia dolara w piątek, po bardzo dobrych danych z rynku pracy. Chiński indeks jeszcze w połowie poniedziałku tracił, by odbić w drugiej połowie. Nadchodzące w tym tygodniu ważne dane z chińskiej gospodarki budzą emocje.

W poniedziałek będą to dane o rezerwach walutowych Chin, we wtorek dane o eksporcie i imporcie, w środę inflacja. Następny poniedziałek dane o sprzedaży detalicznej i inwestycjach. Analitycy spodziewają się, że gospodarka Państwa Środka w trzecim kwartale przyśpieszyła.

Dość dobrze zaczęły tydzień też akcje w Europie, choć fajerwerków nie ma. Niemiecki DAX zyskuje 0,2 proc., podobnie jak brytyjski FTSE100 i włoski FTSE MIB a francuski CAC40 rośnie o 0,1 proc. W górę na kontynencie idą akcje spółek motoryzacyjnych i paliwowych.

Zobacz także: Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie. Najciekawsze fakty

Te ostatnie zyskują mimo spadków cen ropy o 0,5 proc. W środę poznamy dane o zapasach ropy w USA i niewykluczone, że po raz pierwszy od sześciu tygodni zobaczymy ich wzrost. W ubiegłym tygodniu spadek był dużo niższy niż prognozowano.

W Londynie rosną głównie producenci miedzi i innych metali przemysłowych.

Co powie Fed?

Oprócz danych z Chin z uwagą obserwowane będą w tym tygodniu wypowiedzi członków Fed, tj. oceniana reakcja na dobre dane z rynku pracy USA. W poniedziałek wieczorem naszego czasu przemawiają Bullard i Kashkari, w czwartek Dudley a w piątek Kaplan.

W piątek ukażą się dane, stanowiące drugi ważny element układanki o przyszłości stóp w USA - inflacja CPI. Prognozuje się jej wzrost do 1,8 proc. w lipcu, z 1,6 proc. miesiąc wcześniej. Bazowy wskaźnik ma utrzymać się na poziomie 1,7 proc.

Każde przyśpieszenie wzrostu cen względem prognoz oznaczać będzie wzrost szans na podwyżkę stóp procentowych Fed. To z kolei co prawda wspomoże notowania banków, ale powinno osłabić notowania w pozostałych branżach.

Tydzień z energetykami

Z polskiego punktu widzenia istotne będą w tym tygodniu jeszcze dane o bezrobociu w Szwajcarii (wtorek 7:45) - jeśli będą bardzo dobre to może dać powód do podwyżek stóp procentowych a w konsekwencji umocnić franka. We wtorek jeszcze inne ważne dla nas dane - eksport/import z Niemiec. Jako poddostawcy niemieckiego przemysłu uważnie musimy zwrócić dane o ich eksporcie, który według prognoz miał w czerwcu spaść o 0,1 proc.

Z polskiej gospodarki nie mamy wieli danych - w piątek mamy odczyt inflacji w lipcu. W tym przypadku bardziej niż sam jej poziom interesujący będzie rozkład cen na poszczególne towary i usługi. Tak zwany szybki odczyt GUS wskazał na wzrost o 1,7 proc. i dotychczas te szybkie dane przeważnie zgadzały się z podawanymi później.

Interesujące będą jeszcze dane kwartalne spółek energetycznych. We wtorek swoje dane poda PGE a w środę Energa. Enea już prezentowała dobre wstępne dane za drugi kwartał, co dało powód do wzrostów wszystkich spółek energetycznych w ubiegłym tygodniu. Jeśli wziąć za dobry sygnał wyniki Enei, to i pozostałe firmy z branży powinny notować dobre rezultaty.

W ciągu tygodnia ukażą się dane finansowe wielu firm, w tym Alior Banku w czwartek i Agory w piątek.

W poniedziałek do obrotu wprowadzane są nowe akcje CELTIC (1,2 mln) i TRANSPOL (8,5 mln), we wtorek te z emisji restrukturyzacyjnej PBG (813 mln).

Jeśli chodzi o dywidendy to wypłacają je m.in. Enea (25 gr na akcję w czwartek), Livechat (1,41 zł na akcję w poniedziałek), Konegeracja (6,58 zł na akcję w środę), Ronson (10 gr na akcję w czwartek) i Comarch (1,50 zł na akcję w piątek). By zasłużyć na dywidendę Rawlplug (33 gr na akcję) trzeba mieć akcje w poniedziałek, Ailleron (20 gr na akcję) w piątek, a ACAUTOGAZ (2,70 zł na akcję) w piątek.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
cicha woda br...
7 lat temu
[QUOTE] Na początek tygodnia mamy słabsze dane z niemieckiego przemysłu. Produkcja spadła w czerwcu o 1,1 proc. rok do roku, choć prognozowano wzrost 0,2 proc. To niezbyt dobra informacja dla polskiej gospodarki silnie powiązanej z Niemcami. [/QUOTE] Za to beżowi się nie martwią, bo zagwarantowany mają socjal full wypas.
Shakespeare z...
7 lat temu
Ciekawe czy Sauron nas nie zawiedzie dzisiaj i pomoże innym dzieląc się zyskami akcji Amiki ??? Dobry z niego człowiek, oj dobry ! Lubi też zwierzęta, w tym dwa małe bobry. Wszystkim doradza i chętnie pomaga, bo z niego bohater i wielki człowiek, a nie ciamajda czy ostatnia łamaga !!!
Sauron
7 lat temu
AMICA - okazja inwestycyjna. Wyceny analityków od 235 do 265 za akcję. Zysk z zakupu akcji na giełdzie przy obecnej cenie akcji to 30-40 %
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
Shakespeare z...
7 lat temu
Ciekawe czy Sauron nas nie zawiedzie dzisiaj i pomoże innym dzieląc się zyskami akcji Amiki ??? Dobry z niego człowiek, oj dobry ! Lubi też zwierzęta, w tym dwa małe bobry. Wszystkim doradza i chętnie pomaga, bo z niego bohater i wielki człowiek, a nie ciamajda czy ostatnia łamaga !!!
cicha woda br...
7 lat temu
[QUOTE] Na początek tygodnia mamy słabsze dane z niemieckiego przemysłu. Produkcja spadła w czerwcu o 1,1 proc. rok do roku, choć prognozowano wzrost 0,2 proc. To niezbyt dobra informacja dla polskiej gospodarki silnie powiązanej z Niemcami. [/QUOTE] Za to beżowi się nie martwią, bo zagwarantowany mają socjal full wypas.
Sauron
7 lat temu
AMICA - okazja inwestycyjna. Wyceny analityków od 235 do 265 za akcję. Zysk z zakupu akcji na giełdzie przy obecnej cenie akcji to 30-40 %