Na godzinę przed zamknięciem sesji w Warszawie WIG20 spada 0,5 proc. Podobnie jak w czwartek polskie akcje zachowują się odwrotnie do ich europejskich i amerykańskich odpowiedników.
Na czele obrotów giełdowych mamy dzisiaj KGHM (+3,3 proc.). Miedź zyskała w tydzień prawie 2 proc. na fali oczekiwań na stymulujące działania banków centralnych po Brexit. To zresztą jest głównym powodem wzrostów w ostatnich dniach na rynkach europejskich i amerykańskim.
W USA po pół godzinie handlu najważniejsze indeksy zyskują po 0,3-0,6 proc.
W Europie wzrosty są większe, ale też i straty po Brexit były bardziej okazałe. Największym zainteresowaniem cieszą się akcje w Wielkiej Brytanii. FTSE 100 zyskuje dziś 1 proc., a w skali miesiąca 6 proc. Ten wzrost to zresztą sprawa tygodnia po-referendalnego. Spory udział w tym ma prezes Banku Anglii Mark Carney, który zasugerował cięcie stóp procentowych w celu wsparcia gospodarki.
Spadają natomiast europejskie banki, szczególnie te z Włoch. Unicredit jest w piątek na czele spadkowiczów z największej pięćdziesiątki strefy euro i traci 4,8 proc. Od ubiegłego piątku strata jest już 9,7-procentowa. Wszystko przez zmienne komunikaty z EBC. Najpierw rozmowy o poluzowaniu reguł względem skupu obligacji przez EBC zbiły drastycznie rentowności obligacji Włoch i Hiszpanii i poprawiły nastroje na kursach banków, by po wypowiedzi członka zarządu EBC, że nie ma takich planów w najbliższym terminie sytuacja się odwróciła.
To ma wpływ i na naszą giełdę. Akcje zależnego od Unicredit Pekao tracą 2,1 proc., mocno spada też BZ WBK (-1,8 proc.) i mBank (-1,8 proc.).
Łukasz Pałka
Nastroje wśród inwestorów obecnych na warszawskiej giełdzie nie ulegają po południu wyraźniejszym zmianom. Lepsza rekomendacja od analityków na razie nie pomaga notowaniom Alior Banku. Rośnie za to CCC.
Inwestorom nie tylko na polskiej, ale także na zachodnioeuropejskich parkietach wyraźnie brakuje dziś sił do tego, by zwiększyć skalę ostatniego odbicia. WIG20 traci około 0,5 procent, z kolei główne indeksy w Europie Zachodniej notują skromne wzrosty.
Wśród spółek w indeksie WIG20 na plusach są m.in. Tauron, a także CCC - spółka pochwaliła się dobrymi wynikami sprzedaży za czerwiec. Ciągle nie widać jednak umocnienia kursów banków notowanych na warszawskiej giełdzie. Największy PKO BP trzyma się poziomu z czwartku. Wyraźniej tracą za to np. mBank oraz Alior Bank. Aliorowi nie pomaga na razie rekomendacja "kupuj" od analityków DM Vestor.
Główne indeksy GPW podczas sesji w piątek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1467356400&de=1467385260&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=WIG&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=mWIG40&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=sWIG80&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ _Aktualizacja: 09:53
Ciągle bez mocniejszego odbicia na GPW
Łukasz Pałka
Na warszawskiej giełdzie od rana nie widać chęci do wyraźniejszego odbicia głównych indeksów. Jeżeli chodzi o odrabianie strat, warszawska giełda pozostaje w tyle za parkietami w Europie Zachodniej.
O godzinie 9 został opublikowany czerwcowy odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu w Polsce. Okazało się, że w porównaniu do maja odnotował on niewielki spadek do 51,8 punktu. Więcej na ten temat można przeczytać w money.pl.
Na stołecznym parkiecie od rana nie widać dużego zaangażowania inwestorów w kupowanie akcji. Przed godziną 10 indeks WIG20 waha się bardzo blisko poziomu ostatniego zamknięcia i na razie nie widać, by zapowiadało się jakieś mocne odbicie. Nastrojów nie poprawiają też pojawiające się ze strony banków centralnych komentarze o możliwym dalszym poluzowaniu polityki w odpowiedzi na wyniki referendum w Wielkiej Brytanii.
Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1467356400&de=1467385260&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>
_ _Aktualizacja: 9:44
GPW odrabia straty wolniej niż inne giełdy
Łukasz Pałka
Tydzień po ogłoszeniu wyników referendum w Wielkiej Brytanii emocje na giełdach są już nieco mniejsze. Za nami trzeci z rzędu dzień wzrostów na Wall Street, a w piątek będą czekać na inwestorów publikacje wskaźników PMI.
Początek nowego miesiąca przyniesie inwestorom szereg odczytów PMI, pokazujących nastroje w przemyśle. Rano zostały już opublikowane informacje dotyczące Chin. Według Markit Economics wynik na poziomie 48,6 punktu okazał się gorszy od poprzedniego (49,2 punktu). Podczas handlu w Chinach główny indeks utrzymuje się w piątek rano blisko poziomu ostatniego zamknięcia.
W ciągu dnia na rynek będą napływać odczyty PMI za czerwiec również z Francji, Niemiec, strefy euro, Polski, a także z USA.
Inwestorzy staną w piątek przed kolejną szansą mocniejszego odbicia na warszawskiej giełdzie. Na razie bowiem sytuacja na GPW wygląda słabiej niż na parkietach Europy Zachodniej. Tam odreagowanie ostatnich spadków spowodowanych informacjami o Brexit było wyraźniejsze. Ostatnie trzy dni przyniosły np. wzrost niemieckiego indeksu DAX o ponad 4 procent, a francuskiego CAC40 o ponad 6 procent. Tymczasem WIG20 odzyskał około 1 procent.
Posiadacze akcji PZU - zgodnie z podjętymi wczoraj decyzjami - dostaną dywidendę z zysku za 2015 rok. Będzie to kwota w wysokości 1,8 miliarda złotych, co daje 2,08 złotego na jedną akcję. Wysokość zysku przeznaczonego ostatecznie do podziału okazała się zgodna z wcześniejszymi propozycjami zarządu PZU.
Zwraca również uwagę mocna przecena akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Tylko wczoraj kurs kopalni spadł o ponad 7 procent. Według opublikowanych przez spółkę informacji ARP, TF Silesia oraz JSW doszły do porozumienia w sprawie warunków umowy dotyczących zakupu zakładów Victoria. Zgodnie ustaleniami cena transakcji ma wynieść 350 milionów złotych.