Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

GPW oddala się od pozostałych giełd w Europie

0
Podziel się:

W komentarzu money.pl zobacz, jak przebiega handel akcjami na najważniejszych rynkach.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

Europejskie indeksy kontynuują piątkowe wzrosty. Nieco słabiej radzi sobie GPW. Układ sił do końca piątkowej sesji prawdopodobnie się nie zmieni. Nieco większy ruch na rynku może się jedynie pojawić, po rozpoczęciu notowań ciągłych na Wall Street.

Główne rynki w Europie Zachodniej notują już około 1-procentowy wzrost (DAX, CAC, FTSE100). Inwestorów z Wielkiej Brytanii nie zniechęciła słaba publikacja dotycząca produkcji przemysłowej na Wyspach. Rok do roku spadła ona o 0,5 procent, tymczasem rynek prognozował, że wskaźnik ten się nie zmieni.

Sytuacja na GPW nie jest już tak dobra. WIG20 na półmetku sesji zyskiwał minimalnie, a po godzinie 13:00 spadł "pod kreskę". Wśród blue chipów najsłabszy jest PKO BP. Na drugim końcu skali znajduje się Alior Bank, którego akcje zyskują 1,8 procent.

Wśród nieco mniejszych spółek uwagę zwraca JSW, które poinformowało, że będzie sprzedawać swój majątek. Nie chodzi tutaj jednak o kopalnie, tylko o hotel i trzy domy wczasowe. Akcje spółki tracą około 0,2 procent. Swoją strategię pokazała z kolei spółka CI Games. Producent gry Sniper zamierza skupić się dwóch kluczowych tytułach.Więcej na ten temat piszemy w money.pl. Akcje spółki zyskują w piątek 2 procent.

Popołudniu na rynku nie ma zaplanowanych żadnych ważnych danych makroekonomicznych. Można się zatem spodziewać, ze układ sił do końca sesji się nie zmieni. Nieco większy ruch na rynku odnotujemy po pojawieniu się na parkiecie Amerykanów.

_ _Aktualizacja: 10:45

Ropa ratuje sytuację na giełdzie

Przemysław Ławrowski

W piątek rano na wartości zyskuje ropa naftowa i to właśnie ona jest głównym powodem wzrostów widocznych na europejskich parkietach. Inwestorów nie rozczarowały również dane z niemieckiej gospodarki.

Europejskie indeksy zyskują w piątek rano nieco ponad 0,5 procent. Nieco słabiej radzi sobie WIG20, który zyskuje 0,3 procent i ma wartość prawie 1910 punktów. Spośród blue chipów najlepiej radzi sobie PKN Orlen. Spółka rano poinformowała o porozumieniu z czeskim operatorem rurociągów w sprawie stawek przesyłu ropy przez Czechy.

Motorem wzrostów są przede wszystkim notowania ropy naftowej, która rośnie dzięki informacji o nieco mniejszym wydobyciu surowca w USA. Produkcja w 2015 roku wynosiła 9,6 mln baryłek dziennie, a teraz jest to 9 mln baryłek dziennie.

Dobrze wypadły również poranne dane z Niemiec. Eksport naszych zachodnich sąsiadów wzrósł w lutym o 1,4 procent, wobec prognozowanego wzrostu o 0,5 procent, a import zyskał 0,4 procent (prognoza -0,3 procent). Nieco rozczarowały za to dane z Francji. Produkcja przemysłowa spadła tam o 1 procent, tymczasem rynek spodziewał się spadku o 0,5 procent.

_ _Aktualizacja: 8:00

To może być dobry koniec tygodnia dla indeksu WIG20

Przemysław Ławrowski

WIG20 nie może tego tygodnia zaliczyć do udanych. Jak na razie trzy z czterech sesji były spadkowe. Piątek może okazać się nieco lepszy ze względu na bliskość solidnego poziomu wsparcia na poziomie 1900 punktów oraz drożejącej ropie naftowej.

Indeksowi blue chipów udało się wypracować zysk jedynie w poniedziałek. Podczas czwartkowej sesji stracił on 0,75 procent i dodarł do poziomu 1905 punktów. Wprawdzie wskaźnik na wsparcie ze strony analizy technicznej na poziomie 1900 punktów, jednakże w przypadku polskiego rynku akcji często zdarzało się, że trendy na globalnym rynku akcji były mocniejsze.

Podobnie sprawa ma się w tym tygodniu w przypadków innych europejskich indeksów, takich jak DAX czy CAC, które w czwartek również traciły na wartości. GPW we wzrostach w piątek na pewno nie pomogą ostatnie nastroje na Wall Street. Tamtejsze indeksy wczoraj straciły ponad procent (S&P500 oraz Nasdaq). Z kolei od rana Shanghai Composite i Hang Seng znajdują się na minusie.

Ratunkiem może okazać się drożejąca ropa naftowa, która zyskuje rano niespełna procent. Za baryłkę typu Brent trzeba zapłacić 40 dolarów.

Jeszcze przed startem piątkowej sesji w Europie, rynek pozna dane z Niemiec. Tym razem opublikowane zostaną informacje na temat handlu zagranicznego. Eksport według prognoz w lutym urósł o 0,5 procent, a import zmniejszył swoją wartość o 0,3 procent.

O 8:45 pojawi się również odczyt produkcji przemysłowej z Francji. Według przewidywań w lutym była ona niższa o 0,5 procent. Oprócz tych danych, warto również śledzić publikacje z Wielkiej Brytanii, bowiem o 10:30 poznamy wyniki produkcji przemysłowej oraz bilans handlu zagranicznego.

Popołudniu błyszczeć nie będą dane ze Stanów Zjednoczonych. Pojawi się bowiem tylko informacja na temat zapasów hurtowników, która raczej nie wypłynie.

Warto zwrócić również uwagę na kolejne zmiany personalne, które zaszły w Grupie Azoty. Tym razem zmieniły się władze Zakładu Chemicznego Police. Więcej na ten temat pisaliśmy w money.pl

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)