Końcówka sesji wniosła trochę pozytywów. Mimo słabych danych makroekonomicznych z Chin i Niemiec, do góry cały czas pcha giełdy świadomość przesuwania w czasie podwyżki stóp procentowych Fed.
Inwestorzy instytucjonalni są coraz bardziej sceptyczni, jeśli chodzi o podwyżkę stop procentowych przez Fed w tym roku, głównie ze względu na wrażliwość światowej gospodarki i prognozowane gorsze wyniki finansowe spółek. Według opinii zebranych przez BoA Merrill Lynch, mniej niż połowa zarządzających funduszami (47 proc.) uważa, że Fed zaostrzy politykę pieniężną jeszcze w 2015 r., w porównaniu z 58 proc. we wrześniu.
Mimo że w tym samym badaniu rosnący jest odsetek inwestorów instytucjonalnych, którzy uważają, że marże operacyjne firm zmniejszą się w nadchodzącym roku (26 proc. odpowiedzi netto, w porównaniu z 18 proc. miesiąc temu), to jednocześnie coraz więcej liczy na odbudowę gospodarki Chin oraz na ruchy luzujące politykę fiskalną (nie tylko pieniężną) w Europie, USA i Japonii.
Dodatkowo w ankiecie widać, że 54 proc. zarządzających funduszami na świecie przeważa akcje europejskie w swoich portfelach, wobec 45 proc. miesiąc temu.
Przy takich nastrojach, nawet 20-procetowy spadek importu do Chin okazuje się być wart ledwie tyle, ile spadki 0,7-0,8-procentowe indeksów w Europie.
Pod koniec sesji niemiecki DAX traci już "tylko" 0,8 proc., francuski CAC40 niecały 1 proc., a brytyjski FTSE100 0,4 proc. Niemieckie giganty energetyczne, czyli RWE i E.ON tracą już "tylko" odpowiednio 5,8 i 4,6 proc.
Nad zero wyszła natomiast giełda Wall Street, po początkowo "ujemnym" otwarciu. DJIA zyskuje 0,04 proc., technologiczny Nasdaq 0,3 proc., a S&P500 0,1 proc.
W Warszawie ruch akcji jest synchroniczny do największych giełd Starego Kontynentu. Po otwarciu giełdy w Nowym Jorku inwestorzy się ożywili i w rezultacie WIG20 kończył dzień spadkiem zaledwie 0,5-procentowym.
3,8 proc. ostatecznie stracił Orlen, którego akcjonariusze spanikowali po informacji o kupnie złóż ropy, w czasie gdy ta zaczęła nabierać tempa spadkowego. Ropa dzisiaj odbija wczorajsze silne spadki. Brent rośnie o 0,4 proc. na ICE.
Debiutujący InPost stracił ostatecznie prawie 3 proc. względem ceny emisyjnej i zakończył dzień na poziomie 24,26 zł.
_ _Aktualizacja: 15:32
GPW: Ropa leci w dół a Orlen kupuje złoża. Akcje spadają
Jacek Frączyk
Orlen podpisał umowę na zakup kanadyjskiej firmy, dysponującej dużymi złożami, zaraz przed tym jak cena ropy zwaliła się na łeb na szyję.
Wczorajszy ponad pięcioprocentowy spadek cen ropy, po deklaracji państw OPEC, że zwiększają wydobycie, to najbardziej pechowy moment na ogłaszanie informacji, że się złoża właśnie kupiło.
Dzisiejsze dane o gigantycznym spadku importu do Chin potwierdziły, że na wzrost cen surowca nie ma co liczyć w najbliższym czasie. Można się więc spodziewać, że wielka transakcja kupna złóż, za ponad miliard złotych, była przedwczesna.
Akcje Orlenu spadają ponad 4,4 proc. w siódmej godzinie sesji. To negatywnie wpływa na cały WIG20, który jest o 1,1 proc. niżej niż dzień wcześniej.
Źle reagują na wieści surowcowe również PGNiG (-2,8 proc.) i KGHM (-1,1 proc.). Miedź po wieściach z Chin traci 0,8 proc.
Kwotowania dzienne indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1444719600&de=1444749000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
W Europie spadki w ciągu dnia są stopniowo coraz większe. Niemiecki DAX traci 1,7 proc., francuski CAC40 1,8 proc., a brytyjski FTSE100 1,0 proc.
W Niemczech ceny ropy źle wpływają na akcje energetycznych RWE (-7,7 proc.) i E.ON (-5,9 proc.). Traci również Volkswagen (-4,0 proc.), którego dotykają w dużej mierze mniejsze zakupy Chińczyków.
Gorsze otwarcie szykuje się na Wall Street. W przedsesyjnych notowaniach S&P500 traci 0,6 proc., podobnie jak technologiczny Nasdaq.
Rosną przed sesją o 6,6 proc. akcje Twittera po tym jak spółka podała, ze spodziewa się dobrych przychodów za trzeci kwartał, na poziomie najwyższych prognoz oraz że tnie zatrudnienie o 8 proc.
_ _Aktualizacja: 13:04
Orlen ciągnie w dół notowania WIG20
Damian Słomski
Nie poprawia się sytuacja na GPW. Indeks WIG20 zbliżył się na kilka punktów do granicy 2100. Coraz większym obciążeniem dla notowań jest PKN Orlen, który ogłosił dziś plany przejęć spółek w USA i Kanadzie.
Około 1,5 mld zł wyda Orlen poprzez spółki zależne na akwizycje Kicking Horse Energy i FX Energy. Pozwoli to na powiększenie zasobów grupy o miliony baryłek ropy naftowej. Ambitne plany nie przekonują jednak inwestorów giełdowych, którzy od prawie dwóch miesięcy systematycznie pozbywają się udziałów w Orlenie. Na półmetku handlu na GPW przecena sięga 4 proc.Czytaj więcej na ten temat...
Orlen jest zdecydowanie najsłabszą spółką wśród blue chipów. O połowę mniej tracą na wartości papiery następnych w kolejności PGNiG i Pekao. Choć spadki WIG20 się pogłębiają, to struktura spółek zyskujących i tracących zmieniła się na korzyść posiadaczy akcji. Połowa jest na plusie, z czego najmocniej prezentuje się Eurocash. Papiery odrabiają straty z poniedziałku.
Przebieg wtorkowej sesji na giełdzie w Warszawie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1444719600&de=1444749000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=mWIG40&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=sWIG80&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=WIG&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=2&rl=1"/>
Wszystkie najważniejsze indeksy z GPW są pod kreską. Stosunkowo najmniej tracą "maluchy" z sWIG80. Zwyżkę kontynuują papiery Kerdosa (+3,2 proc.). Ponad 4 proc. zyskuje zaś Elemental Holding.
Patrząc jeszcze szerzej na krajowym rynek akcji w oczy rzuca się 20-proc. ruch w górę na akcjach Sunex. Taka zmienność przy spółkach groszowych nie powinna dziwić, ale zazwyczaj towarzyszą temu minimalne obroty. W tym przypadku przekraczają już 3 mln zł.
Spadki dotknęły nie tylko GPW, ale i największe parkiety Europy. Do zakupów nie zachęcają najnowsze publikacje. Indeks instytutu ZEW spadł do 1,9 pkt z 12,1 poprzednio, podczas gdy analitycy oczekiwali spadku do 6 pkt. Deflacją negatywnie zaskakuje też Wielka Brytania. Czytaj więcej na ten temat...
_ _Aktualizacja: 09:59
Chińczycy postraszyli. Giełdy lecą w dół
Autor: Damian Słomski
Początek handlu akcjami w Europie zdominowali Chińczycy. Po słabych danych na temat handlu zagranicznego indeksy poleciały w dół. GPW spadkami wita nową spółkę - InPost.
O 20 proc. spadła wartość importu do Chin. Analitycy spodziewali się słabych danych, ale nie aż tak. Konsensus zakładał spadek o 15 proc. To kolejne dane potwierdzające spowolnienie w drugiej największej gospodarce świata.
Względnie spokojnie na dane zareagowali inwestorzy z Chin. Być może przez to, że sam bilans wypadł pozytywnie w obliczu wolniejszego niż oczekiwano spadku w eksporcie. Gorzej wyglądała sytuacja na giełdzie w Japonii. Od spadków sięgających 1 proc. do handlu przystąpili gracze z największych parkietów Europy.
Ponad 0,5 procent traci też krajowy WIG20. Zdecydowana większość blue chipów jest pod kreską, choć skala spadków nie jest duża. Najwięcej traci PKN Orlen i mBank (po niecałe 2 proc.).
Obserwuj na bieżąco notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1444719600&de=1444749000&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&st=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
W tym nienajprzyjemniejszym otoczeniu przyszło zadebiutować na giełdzie spółce InPost. Kojarzony z żółtymi paczkomatami operator pocztowy w pierwszych minutach tracił około 3 proc. Po godzinie handlu przez system przeszły transakcje na kwotę blisko pół miliona złotych. Czytaj więcej na ten temat...
_ _Aktualizacja: 6:58
Chińczycy popsują dobre nastroje w Europie?
Autor: Damian Słomski
Najważniejsze rynki akcji korygują ostatnie mocne wzrosty. We wtorek nastroje psuć mogą nocne słabe dane dotyczące importu Chin. W centrum uwagi cały czas są stopy procentowe w USA. Znowu może być ciekawie także za sprawą Grecji.
Półprocentowe spadki na poniedziałkowej sesji nie zmieniają faktu, że sytuacja na giełdach jest dobra. Po mocnych wzrostach w ubiegłym tygodniu, taka skala korekty jest być może nawet za mała. Nie można wykluczyć zejścia jeszcze piętro niżej w okolice 2100 pkt w przypadku WIG20, gdzie znowu powinien pojawić się kapitał na zakupy.
W krótkim terminie sytuacja jest dobra. Nieco inaczej wygląda to z dystansu. Od maja cały czas obowiązuje trend spadkowy. Pierwszym krokiem do jego odwrócenia byłoby przekroczenie przez WIG20 poziomu 2200 pkt. Do niego brakuje jeszcze niecałe 70 pkt, czyli 3,1 proc.
Obserwuj tegoroczne notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1420066800&de=1444662300&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Wsparciem jest Wall Street, gdzie w poniedziałek obserwowaliśmy przewagę kupujących akcje. Czynnikiem, który podtrzymuje dobre nastroje jest oczywiście kwestia oczekiwanego przesunięcia w czasie rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych w USA. Z wyliczeń Bloomberga wynika, że prawdopodobieństwo zacieśnienia polityki pieniężnej w grudniu wyceniane jest na zaledwie 30 proc. Słowa amerykańskich bankierów, którzy w poniedziałek mieli swoje wystąpienia nie wiele w tym temacie zmieniły. Być może ciekawiej pod tym względem będzie we wtorek. Oczy zwrócone są tym razem na Jamesa Bullarda i Williama Dudleya z oddziałów Fed z St. Louis i Nowego Jorku.
W ostatnich dniach straszyć przestały Chiny. Shanghai Composite po kilkudniowej przerwie w handlu zyskał już na wartości 7 proc. Mocno odbudował się ostatnio także japoński NIkkei225. Wtorkowa sesja jak do tej pory przynosi jednak, podobnie jak w Europie, lekką korektę.
Obserwuj notowania na chińskiej giełdzie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1444687260&de=1444773540&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ShComp&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Korekcie sprzyjają nienajlepsze dane dotyczące handlu zagranicznego Chin. Wciąż mocne spadki notuje druga największa gospodarka świata zarówno w eksporcie jak i imporcie. Choć trzeba zauważyć, że eksport wypadł lepiej od oczekiwań i zmniejsza się znacznie wolniej od importu, co przekłada się na wartościową poprawę bilansu. Przekroczył on 60 mld dolarów. To wynik niemal identyczny z zaprezentowanym miesiąc wcześniej.
Dla inwestorów z Europy większe znaczenie ma import Chin, które są głównym odbiorcą m.in. surowców. We wrześniu spadł on jednak aż o 20 proc. wobec prognozowanych 15 proc.
Czynnikiem ryzyka w najbliższym czasie może być nieco zapomniana ostatnio Grecja. We wtorek w tamtejszym parlamencie odbywać się będą prace nad pakietem projektów ustaw dotyczących zreformowania podatków i emerytur, których uchwalenie jest warunkiem otrzymania przez Grecję dalszego wsparcia finansowego. Jeszcze w tym miesiącu eksperci EBC, UE i MFW powinni dokonać pierwszego przegląd realizacji uzgodnionego w sierpniu z Atenami programu pomocowego na kwotę 86 mld euro.
Kalendarz publikacji danych makro na wtorek jest nieco bogatszy od poniedziałkowego, choć też nie rozpieszcza. Najciekawiej zapowiadają się odczyty inflacji dla Wielkiej Brytanii i Niemiec. O kondycji gospodarki naszych zachodnich sąsiadów powie więcej też indeks instytutu ZEW, którego publikacja planowana jest na godzinę 11:00.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1444687260&de=1444773540&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ShComp&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>