Skrajne wyprzedanie indeksów oraz brak agresywnej podaży pomogły naszemu rynkowi odreagować w górę. Od początku wtorkowych notowań stroną dominującą był popyt, a odnotowana wartość obrotu na dużych spółkach na poziomie 737 mln zł jeszcze raz potwierdziły istotę poziomu 2.300 pkt.
Grecja ostatecznie nie spłaciła swojego zobowiązania wobec MFW. Nie uruchomiony został również nowy program pomocowy. Najważniejszy jednak dla rynku jest fakt, iż na chwilę obecną Hellada pozostanie w strefie euro, a w kolejnych dniach tego tygodnia Eurogrupa rozpatrywać będzie następne propozycje rządu Aten. W trwających negocjacjach ważną rolę odgrywać będzie również zapowiedziane na 5 lipca br. referendum w Grecji ws. akceptacji trzeciego pakietu pomocowego kosztem reform. W krótkim terminie rynki finansowe dostały jednak nadzieje, iż wszystkie strony zainteresowane są dalszymi negocjacjami. Jest to doskonałe środowisko dla większej aktywności spekulacyjnego kapitału. Popyt z dużym prawdopodobieństwem będzie wybierał duże płynne papiery skupione w indeksie WIG20. Na wykresie barometru największych spółek warszawskiego parkietu ugruntowane zostało wsparcie na poziomie 2.300 pkt. Nie powstał jednak nadal układ cenowy, który obrazowałby definitywne zakończenie spadkowej korekty.
Indeks WIG odbił się od głównej linii trendu wzrostowego
Podczas, gdy nasz indeks WIG20 zyskał wczoraj ponad 1%, zdecydowanie gorsze nastroje panowały na rynkach Europy Zachodniej. Giełda niemiecka po sporych wahaniach ostatecznie zakończyła dzień spadkiem indeksu DAX o 1,25%. Wśród ekonomistów przeważają opinie, iż coraz bardziej prawdopodobne bankructwo Grecji nie powinno zaszkodzić stabilności finansowej strefy euro. Z pewnością jednak perturbacje finansowe przełożą się na spowolnienie wzrostu gospodarczego w strefie euro w III kw. br. Szeroki rynek naszej giełdy prezentował się słabiej na tle dużych spółek. Statystyka podsumowująca wtorkowe notowania obrazuje równowagę pomiędzy papierami zyskującymi na wartości, a akcjami, których kurs zanotował spadek. Indeks WIG wykreślił drugi biały korpus oddalając się tym samym od poziomu głównej linii trendu wzrostowego przebiegającej na poziomie 52,0 tys. pkt. Wskaźniki AT wspierają obecnie scenariusz kontynuacji korekcyjnego odreagowania w górę. Pierwszy opór to poziom 54,0 tys. pkt.
Sprawdziły się prognozy, iż Grecji nie uda się znaleźć porozumienia odblokowującego kolejną transzę pomocy finansowej przy równoczesnym utrzymaniu tego kraju w strefie euro. Wczoraj przedstawiciele strony niemieckiej zapewniali, iż nawet „nie” w niedzielnym referendum nie wykluczy Hellady ze strefy euro. Giełda na Wall Street powstrzymała zainicjowaną w poniedziałek silną falę spadkową. Indeks S&P500 wczoraj nieznacznie odreagował w górę. Zagrożenie dalszej przeceny minie jednak dopiero w momencie powrotu indeksu S&P500 powyżej poziomu 2.100 pkt. (linia trendu wzrostowego).
Split akcji uatrakcyjni handel
WZ PZU zdecydowało, że na dywidendę za '14 trafi 2,59 mld zł, co daje 30 zł dywidendy na akcję Wtorkowe Walne Zgromadzenie PZU zdecydowało o splicie akcji w stosunku 1:10.
Uchwalona wartość dywidendy jest zgodna z wcześniejszą rekomendacją zarządu i wpisuje się również w politykę dywidendową PZU obejmującą lata 2013-2015, zgodnie z którą stopa wypłaty wypracowanego zysku mieści się w przedziale 50-100 proc. Jest ona jednak znacząco niższa od tej wypłacanej w latach ubiegłych. Dniem ustalenia prawa do dywidendy jest 30 września, natomiast wypłata nastąpi 21 października br. W kolejnym miesiącu zarząd planuje przeprowadzenie splitu akcji w stosunku 1:10. Celem tej operacji jest zwiększenie atrakcyjności akcji PZU dla inwestorów indywidualnych. Za inny powód możemy również uznać planowaną sprzedaż pakietu akcji PZU przez Skarb Państwa. Nominalnie niższa cena akcji ubezpieczyciela powinna być lepiej odebrana w przypadku przeprowadzenia SPO (wtórna oferta publiczna).
Rynek oczekuje dyskonta wobec transakcji
Grajewo planuje emisję do 40 mln nowych akcji z wyłączeniem praw poboru. Wpływy z emisji wykorzysta na zakup wszystkich udziałów w Pfleiderer GmbH oraz do zmniejszenia zadłużenia powiększonej w wyniku transakcji grupy - podała spółka w komunikatach.
Kurs Grajewa w dniu wczorajszym obniżył się o blisko 15%. Po transakcji Grajewo będzie podmiotem dominującym zrestrukturyzowanej grupy kapitałowej oraz będzie jednostką dominującą wobec Pfleiderera. Przeprowadzenie i zamknięcie operacji planowane jest na przełom lat 2015-2016. Powodem spadku kursu akcji jest fakt, iż oprócz planowanej emisji 40 mln akcji nowej emisji, 65 proc. udziałów Grejewa będzie sprzedawał Pfleiderer, co wskazuje, iż oferta może sięgnąć nawet 1,8 mld zł. Na rynek trafi zatem ogromna ilość akcji i stąd dyskonto rynkowe, które powstało po wczorajszym spadku kursu giełdowej spółki.