Już pierwsze takty wtorkowej sesji pokazały, iż na naszym rynku rośnie presja na realizację zysków. Mimo poniedziałkowych wzrostów na Wall Street, indeks WIG20 wystartował z kilkupunktową stratą, a następnie systematycznie tracił na wartości.
Zmaterializował się obstawiany przez nas scenariusz wystąpienia ochłodzenia nastrojów na krajowym rynku akcji. Indeks WIG20 w połowie wtorkowych notowań przełamał najbliższy poziom technicznego wsparcia przy 2.350 pkt. i wyłamał się dołem z ponad dwutygodniowego kanału bocznego. Spadkowy potencjał wynikający z wybicia dołem z tej formacji cenowej został w szybkim tempie zdyskontowany.
W najbliższych dniach handel prawdopodobnie przeniesie się do strefy konsolidacji w przedziale 2.320-2.350 pkt. Jak na razie wydaje się, iż indeksowi WIG20 nie grozi powrót do negatywnych tendencji z okresu wrzesień 2014 – styczeń 2015 r. Już dzisiaj stronę popytową powinna ożywić spodziewana obniżka stóp procentowych przez RPP o 25 pb. lub więcej.
Niewiele miejsca na dalsze cofnięcie
Presja strony podażowej, która zarysowała się podczas wtorkowej sesji szczególnie dotyczyła spółek największej kapitalizacji, ze szczególnym uwzględnieniem przedstawicieli branży górniczej (Bogdanka -8,02% i JSW -6,98%). W przypadku indeksów średnich i małych spółek doszło wczoraj do korekcyjnej realizacji zysków, której rynek potrzebował po wcześniejszej dynamicznej aprecjacji. Rynkowy sentyment wkrótce jednak powinien się poprawić. Indeks WIG nie ma obecnie zbyt dużo miejsca na głębsze cofnięcie.
Dla zachowania dotychczasowej struktury wzrostu, strona popytowa z dużym prawdopodobieństwem będzie broniła poziomu 52,5 tys. wyznaczonego przez szczyt z połowy stycznia br. Rozpoczętą wczoraj spadkową korektę na WIGu traktować należy, jako korekcyjne cofnięcie w ramach tzw. ruchu powrotnego do najbliższego technicznego wsparcia.
Realizacja zysków na rynkach bazowych
Korekcyjne tendencje obserwowaliśmy wczoraj również na rynkach akcji Europy Zachodniej. Niemiecki DAX stracił 1,14% mimo że już jutro EBC przedstawi szczegóły mogącego się rozpocząć w przyszłym tygodniu programu pomocowego QE. Na Wall Street jedynie w początkowej fazie wtorkowej sesji obserwowaliśmy słabsze nastroje. Pod presją znalazły się walory m.in. Forda i General Motors, które podały słabe wyniki sprzedażowe za luty. Do końca tygodnia uwaga graczy skupiona będzie na danych makro dotyczących amerykańskiej gospodarki. Już dzisiaj poznamy raport ADP na temat zatrudnienia w lutym oraz indeks ISM dla usług. W piątek publikowane będą kluczowe dane z rynku pracy, które obok odczytów poziomu inflacji, mają decydujący wpływ na decyzje Rezerwy Federalnej.
Bogdanka - spółka nie wykorzysta pełnych mocy produkcyjnych
Bogdanka nie wyklucza złożenia skargi do Komisji Europejskiej w sprawie planowanej pomocy publicznej dla kopalń Kompanii Węglowej, które mają trafić do SRK - poinformował PAP Zbigniew Stopa, prezes Bogdanki. W jego ocenie planowane działania naprawcze Kompanii Węglowej, zakładające udzielenie części kopalń pomocy publicznej, budzą poważne wątpliwości i mogą się okazać niezgodne z prawem.
Komentarz: Akcje Bogdanki od listopada 2013 r. znajdują się w tendencji spadkowej. Mimo oferowanej najwyższej rentowności kopalń Bogdanki w branży, spółka odczuwa negatywny sentyment rynkowy wobec całego sektora. Na wczorajszą przecenę główny wpływ miała wypowiedź prezesa Bogdanki.
Zbigniew Stopa spodziewa się, iż w tym roku Bogdanka nie wykorzysta pełnych zdolności produkcyjnych i będzie musiała dostosować poziom produkcji do niższego popytu na rynku. Dodatkowe zamieszanie wywołuje nierówne traktowanie spółek z branży, co Bogdanka zamierza zasygnalizować złożeniem skargi do Komisji Europejskiej. Skarga dotyczy planowanej pomocy publicznej dla kopalń Kompanii Węglowej, które mają zostać przeniesione do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
JSW - powrót kursu do trendu spadkowego
Gliwicka prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie niedawnego strajku w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Zbada, czy organizatorzy protestu nie złamali przepisów Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Zarząd JSW powtarzał, że strajk był nielegalny.
Komentarz: Akcje JSW od połowy lutego br. ponownie znajdują się pod presją strony podażowej. Rynek obawia się skali negatywnego wpływu niedawnego strajku na wyniki finansowe JSW za IV kw. 2014 r.
Raport za ten okres poznamy dnia 19 marca br. Niemoc zarządu w planach restrukturyzacji spółki spowodowana jest dużym udziałem Skarbu Państwa w akcjonariacie JSW (55,17%), który stara się bronić interesu społeczeństwa oraz silnych związków zawodowych, których działania paraliżują funkcjonowanie spółki, jako komercyjnego przedsiębiorstwa. Najgorszym scenariuszem dla JSW jest utrata płynności finansowej, co może nastąpić, jeśli zarząd nie przeprowadzi restrukturyzacji po stronie kosztowej.