Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

GPW: Wyprzedaż akcji po danych z przemysłu

87
Podziel się:

Zobacz, jak wyglądała czwartkowa sesja na GPW.

  Łukasz Pałka , Analityk Money.pl 
 
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
Łukasz Pałka , Analityk Money.pl Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Kiepskie dane z polskiej gospodarki nie zachęciły inwestorów w drugiej części czwartkowej sesji do kupowania akcji.

Główny Urząd Statystyczny poinformował dzisiaj, że produkcja przemysłowa była w lipcu o 3,4 procent niższa niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Fatalnie wypadły dane o produkcji budowlanej, która zaliczyła zjazd prawie o 20 procent. Ekonomiści mają spore wątpliwości dotyczące optymistycznych prognoz rządu o dynamice wzrostu tegorocznego PKB. Więcej na ten temat można przeczytać w money.pl.

Dane z polskiej gospodarki nie zachęciły w czwartek inwestorów do kupowania akcji. Wśród spółek z WIG20 wyraźnie traciły m.in. papiery Tauronu, Energi, a także PKO BP. Powodem korekty po ostatnich wzrostach PKO BP mogła być m.in. rekomendacja analityków Haitong Banku, którzy zalecili sprzedawanie akcji PKO BP, wyznaczając ich cenę docelową na poziomie 24 złotych.

_ _Aktualizacja: 14:03

Spółki z WIG20 najsłabsze w Europie

Damian Słomski

Na półmetku handlu na GPW bilans notowań jest ujemny niezależnie od wielkości spółek. Te największe wyróżniają się negatywnie na tle europejskiej konkurencji. Główne indeksy z Francji, Niemiec czy Wielkiej Brytanii są nad kreską.

Duże rozbieżności w podejściu członków Fed do kwestii podwyżek stóp procentowych raczej przekreślają szansę na taki ruch we wrześniu. To dobre wieści dla giełd, które po wczorajszym słabszym dniu, notują lekkie wzrosty. Dodatkowym wsparciem są dane z Wielkiej Brytanii, które biją rynkowe oczekiwania.

Najsłabszym indeksem w regionie jest WIG20. Spadki rzędu 0,5 proc. nie wynikają tym razem z mocniejszej przeceny kilku spółek. Zmienność jest niewielka, ale stosunek 13:7 dla papierów tracących na wartości jest tu decydujący. Najwięcej tracą akcjonariusze PKO BP (-1,5 proc.). Granicę 1 proc. na minusie przekraczają jeszcze nieznacznie Energa i Pekao.

Patrząc szerzej na rynek, uwagę zwraca coraz większa wyprzedaż akcji JSW. Rano, po publikacji wyników było to tylko 2 proc. Teraz strata sięga 8 proc. Przypomnijmy, że JSW miała w pierwszym półroczu 149,1 mln zł straty. Choć to o prawie pół miliarda złotych mniejsza strata niż w tym samym okresie poprzedniego roku, trudno uznać wynik za dobry. Zwłaszcza że producent węgla jest na minusie (patrząc na półroczne sprawozdania) od połowy 2013 roku. Więcej na ten temat pisaliśmyTUTAJ.

_ _Aktualizacja: 9:51

Większe ruchy na KGHM i Tauronie po wynikach

Autor: Damian Słomski

W zdecydowanie lepszych nastrojach rozpoczęli dzień inwestorzy giełdowi, porównując z wczorajszą sesją. Pierwsze kilkadziesiąt minut handlu upłynęło na niewielkich wzrostach. Niestety chwilę przed 10:00 WIG20 notuje mocny zjazd w dół.

Wśród blue chipów wyróżniają się spółki publikujące wczoraj po sesji wyniki półroczne. Pierwsze półrocze podsumowały KGHM i Tauron. Wyniki są raczej słabe porównując z ubiegłorocznymi. Co więcej, w przypadku KGHM są sporo poniżej prognoz. Zysk wyniósł w drugim kwartale 135 mln zł wobec oczekiwanych 242 mln zł. Fakt ten odnotowała giełda - notowania akcji miedziowej spółki spadają ponad 1 proc. To na razie jeden z najgorszych wyników w WIG20.

Wynik netto Tauronu kilkanaście milionów złotych powyżej szacunków zarządu z końca lipca sprawił za to, że akcje początkowo były około 1 proc. na plusie. Zjazd przed 10:00 zniwelował jednak całą wypracowaną przewagę, choć wciąż energetyczna spółka jest jedną z najlepszych.

Podobnie jak WIG20 na starcie, lekko nad kreską są wszystkie najważniejsze indeksy Europy. Inwestorzy czekają na dane ze strefy euro i Wielkiej Brytanii. Do tej pory poznaliśmy jedynie odczyt bezrobocia we Francji, które spadło z 10,2 do 9,9 proc.

_ _Aktualizacja: 7:00

Banki centralne w centrum uwagi inwestorów

Autor: Damian Słomski

Poznaliśmy treść protokołu Fed. Teraz czas na EBC. Sesja na Wall Street kończyła się minimalnymi wzrostami. Jest szansa, że i nastroje europejskich inwestorów poprawią się po słabym otwarciu tego tygodnia.

Pierwsza część tego tygodnia nie należała do najlepszych z punktu widzenia kupujących akcje. Zarówno we wtorek jak i w środę WIG20 tracił na wartości. Jeśli dodamy do tego słabą końcówkę poprzedniego tygodnia, to otrzymujemy serię trzech kolejnych spadkowych sesji. W efekcie indeks blue chipów schodzi wyraźniej poniżej 1850 pkt.

To wciąż tylko korekta wzrostowego ruchu zapoczątkowanego w lipcu, ale kupujący powinni się mieć na baczności i kontrolować sytuację. Zejście piętro niżej, pod granicę 1800 pkt., może skutkować głębszą przeceną.

Jednym z głównych czynników decydujących o nastrojach inwestorów na rynkach finansowych są zmiany stóp procentowych w USA. Wskazówki odnośnie decyzji na kolejnych w tym roku posiedzeniach Fed miał przynieść publikowany wczoraj wieczorem protokół. Po zachowaniu nowojorskich giełd widać, że raczej nie wniósł wiele do tematu - główne indeksy nie notowały większej zmienności. Choć jeśli trzeba wskazać wygranych, to byli nimi kupujący, którzy podbili kursy w końcówce handlu. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Z raportu Fed wynika, że amerykańscy bankierzy centralni w trakcie poprzedniego posiedzenia byli podzieleni w ocenach czy w najbliższym czasie stopy procentowe powinny zostać podniesione i że nie będą się z tym spieszyć. W dyskusji wskazywano na możliwość takiego kroku, gdy dane na temat stanu gospodarki USA będą pełniejsze.

Prawdopodobieństwo podwyżki stóp we wrześniu, szacowane na podstawie notowań kontraktów terminowych, spadło z 20 do 15 proc. Wzrosły zaś szanse na taki ruch w grudniu - z 48 do 52 proc.

W związku z tym jest szansa na dużo spokojniejszy przebieg sesji na giełdach w Europie niż miało to miejsce wczoraj. Przypomnijmy, że prawie 1,5 proc. stracił niemiecki DAX. Rano notowania kontraktów terminowych na ten indeks były minimalnie nad kreską.

W najbliższych godzinach uwaga będzie skupiona nie tylko na Fed, ale i na jego europejskim odpowiedniku. Wszystko za sprawą analogicznej publikacji EBC, która jest zaplanowana na godzinę 13:30. Treść dokumentu będzie można od razu zestawić z najnowszymi danymi na temat inflacji w strefie euro.

Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze także tradycyjnie zasiłki dla bezrobotnych w USA i wyniki sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. Inwestorzy z GPW poznają też odczyty dla produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Konsensus zakłada pogorszenie wskaźników publikowanych przez GUS.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(87)
WYRÓŻNIONE
slaby74
8 lat temu
Mocny WIG dzisiaj, nie traci wiecej niz 1% :))) Wezcie zamknijcie ten badziewiarski bazarek :)))
Szok naftowy ...
8 lat temu
Obkupieni w straty na KGHM też popłyną. Produkcja miliardowych strat, to marny interes. Zero nadziei na poprawę.
Szok naftowy ...
8 lat temu
Indeks dolarowy do koszyka walut -0,24%. Wszystko ucieka w panice ze śmieci bez pokrycia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (87)
Szok naftowy ...
8 lat temu
Ropa WTI 48,31$, +3,25%.
Szok naftowy ...
8 lat temu
Ropa WTI 48,20$, +3,01%. Katastrofa petrodolara, do jena 99,87, -0,41
ZT
8 lat temu
Pisałem, że przewiduję spadek gospodarczy w następnych 2 kwartałach na podstawie wskaźników wyprzedzających. Pierwsze jaskółki już są. A co na to giełda? Ano ze spokojem będę się przyglądał, rysując dla sportu różne szlaczki na wykresach. Byle do grudnia.
Szok naftowy ...
8 lat temu
Wywalili 46.185 akcji PKN ina fiksingu i zostało 82 do wzięcia na S i nawet na to nie było chętnych. Zero kupna, jutro 60 z rana. To tylko przerwa w potężnych spadkach. Bankrutów nikt już nie będzie kupował, w bankrutującej na rekordowych długach gospodarce. Pokazali dziś katastrofalne dane a tu inflacja i koszty gwałtownie rosną. I nie będzie teraz za co tej ropy sprowadzić. na miedzi już przestaliśmy zarabiać dawno temu Teraz już długi rosną i straty. A krach popytu, bo rekordowe zapasy.
Szok naftowy ...
8 lat temu
Ropa WTI 47,95$, +2,48%. Nie pojeździmy i nie polatamy.
...
Następna strona