Na rynku, szczególnie europejskim, było dzisiaj widać ponownie sporą niepewność, co kolejny raz było wywołane sytuacją w Grecji. Natomiast na Wall Street główne indeksy giełdowe zyskują w oczekiwaniu na dzisiejszą decyzję FOMC.
Europejskie indeksy wystartowały dzisiaj całkiem pozytywnie, co dawało inwestorom nadzieje na kontynuację ostatnich wzrostów. Jednakże później po ponownej ocenie ryzyka związanego z Grecją inwestorzy ponownie zdecydowali się na wyprzedaż europejskich papierów.
Okazało się m.in., że Unia Europejska nie zakłada "awaryjnego" szczytu podczas weekendu i nie oczekuje żądnego spotkania do przyszłotygodniowego zjazdu europejskich liderów w Brukseli w dniach 25-26 czerwca. Dodatkowo szef Eurogrupy, Jeroen Dijsselbloem zaprzeczył, że może dojść jeszcze do spotkania z przedstawicielami Grecji do czasu jutrzejszego oficjalnego spotkania ministrów finansów państw należących do strefy euro. Ostrzegł on również Grecję, że porozumienie nie może zostać osiągnięte w ostatni mozliwy dzień, czyli 30 czerwca. Przed zamknięciem sytuacja na europejskich parkietach prezentuje się następująco: DAX traci 0,07%, CAC40 znizkuje o 0,38%, natomiast brytyjski FTSE100 spada o 0,05%.
Mieszanie zachowywały się dzisiaj kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy. Na początku zyskiwały one wraz z porannymi wzrostami w Europie, a następnie znajdowały się blisko wczorajszych zamknięć przy fali wyprzedaży w Europie. Indeksy wystartowały jednak wyraźna zielenią w o oczekiwaniu na dzisiejszą decyzję FOMC na temat wysokości stóp procentowych. Dodatkowo będziemy mieli jeszcze publikację dot-chartu oraz prognoz makroekonomicznych. Inwestorzy będą jednak głównie czekać na przemowę Yellen, która odbędzie się o 20:30 polskiego czasu.
Widać, że rynek może ustawiać się pod lekko gołębi wydźwięk dzisiejszego całego wydarzenia, jednakże Yellen nie powinna być zbytnio gołębia i powinna potwierdzić, że Fed rozpocznie cykl zacieśniania polityki monetarnej później w tym roku. Na ponad godzinę po rozpoczęciu handlu w Europie, S&P500 zyskuje: 0,18%, DJIA: 0,22%, Nasdaq: 0,32%.
Spora wyprzedaż ma dzisiaj miejsce na polskim parkiecie. Z początku główne polskie indeksy zyskiwały na fali lepszych nastrojów w Europie, jednakże wraz z ich pogorszeniem rozpoczęły się również spadki na WIG20. Dzisiaj zyskała jedynie jedna spółka, a cały indeks spadł o 1,5%.