Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Jedna niewiadoma

0
Podziel się:

Na dzisiejszej sesji większość graczy oczekuje osiągnięcie przez WIG20 3100 pkt. Przed dzisiejszą sesją jest tylko jedna niewiadoma. Jak po wczorajszym zamknięciu zachowają się gracze kontraktowi.

Na dzisiejszej sesji większość graczy oczekuje osiągnięcie przez WIG20 3100 pkt. Przed dzisiejszą sesją jest tylko jedna niewiadoma. Jak po wczorajszym zamknięciu zachowają się gracze kontraktowi. Czy zmienią strategię i postawią na długie pozycje, czy też będą chcieli odwrócić trend z zainkasować przynajmniej 100 pkt. na krótkich pozycjach.

Gdy obroty na rynku kasowym sięgają 600 mln zł, dużo łatwiej „sterować indeksem”. W ostatnim miesiącu zaś sesje, gdy na rynku terminowym obroty były dwa razy wyższe niż na kasowym nie należały do rzadkości. Pewnego rodzaju wyjątkiem była wczorajsza sesja, gdy na akcjach zanotowano 1,1 mld zł, podczas gdy na kontrakcie FW20U6 „zaledwie” 1,2 mld zł. Można więc postawić tezę, że warunkiem poprawienia po raz kolejny lokalnych rekordów przez WIG20 mogą być odpowiednie obroty.

Wczoraj sesja w USA zakończyła się właściwie neutralnie. Dow Jones po słabym otwarciu wyszedł na plusy, by zakończyć notowania kosmetyczną zmianą o – 0,8 pkt. Podobnie „na zero” zakończył notowania indeks S&P500, zaś Nasdaq stracił 0,2 proc. Jeśli więc gracze czekali na drogowskaz ze stanów, to czekali na próżno, bo nie otrzymali zza oceanu żadnej wskazówki.

Pomimo narzekań na brak fundamentalnych powodów do wzrostów (przewartościowane spółki)
, to widać w tej chwili, że gracze niezbyt chętnie pozbywają się posiadanych walorów. W tej sytuacji tylko koszykowe zlecenia na płytkim rynku mogą powstrzymać wzrost indeksu. Ta sytuacja nie potrwa jednak długo. Niedługo sierpień, w wraz z nim powróci widmo Bena Bernanke w związku z posiedzeniem FED-u.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)