Podczas czwartkowego handlu na warszawskiej giełdzie indeksowi WIG20 ledwo udało się utrzymać powyżej poziomu 1.900 punktów. Za nami jest jednak trzecia z rzędu, spadkowa sesja na GPW.
Zwłaszcza druga część sesji w czwartek przyniosła wyprzedaż akcji największych spółek. Inwestorzy pozbywali się m.in. akcji mBanku, a także KGHM. W dół szły również notowania spółek energetycznych. Przed spadkami wyraźnie broniła się spółka CCC, której akcje zyskały ponad 3 procent.
Po południu inwestorzy poznali najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Według nich w ubiegłym tygodniu do urzędów pracy w USA po raz pierwszy zgłosiło się po zasiłki 267 tysięcy bezrobotnych. To o 9 tysięcy mniej niż tydzień wcześniej. Wśród istotnych informacji, które wciąż są przed inwestorami, warto wspomnieć o publicznym wystąpieniu szefowej Fed, Janet Yellen. W debacie organizowanej w Nowym Jorku wezmą udział także m.in. byli szefowie Fed - Alan Greenspan i Ben Bernanke.
W oczekiwaniu na wystąpienie Janet Yellen główne indeksy podczas czwartkowej sesji na nowojorskiej giełdzie spadają o około 1 procent.
Główne indeksy GPW podczas sesji w czwartek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1460012400&de=1460041260&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=WIG&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=mWIG40&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=sWIG80&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ _Aktualizacja: 12:30
Średnie spółki wciąż mocne. Blue chipy osłabły
Damian Słomski
Krótka była radość inwestorów ze wzrostu notowań indeksu WIG20. W południe kurs wyraźnie spada, broniąc się przed zejściem poniżej 1900 pkt.
Nawet blisko 1 proc. taniały akcje blue chipów przed południem. Dzienne minimum to 1902 pkt. To najniższy wynik od trzech tygodni. Tym samym zapowiada się trzecia z rzędu spadkowa sesja dla największych spółek.
Wśród blue chipów wciąż pozytywnie wyróżnia się CCC (+3 proc.). Blask straciła za to Energa (+0,3 proc.). Reszta największych spółek albo jest blisko zamknięcia z wczoraj, albo mocno traci. Stawkę zamyka Enea (-2,2 proc.), którą gonią PGNiG (-1,6 proc.) i Cyfrowy Polsat (-1,6 proc.).
Patrząc szerzej na warszawski, sytuacja wygląda dużo lepiej. Szczególnie w segmencie "średniaków" z mWIG40.
Z mniejszych spółek, uwagę zwracają m.in. notowania Orco Group. Przy ponad 100 tys. zł obrotu kurs bardzo mocno skoczył w górę, doprowadzając do zawieszenia handlu. Chwilę przed 13:00 teoretyczny kurs rósł prawie 70 proc. W ten sposób inwestorzy reagują na informację z wtorku o sprzedaży udziałów firmy w chorwackiej spółce Suncani Hvar. Wczoraj zwyżka notowań sięgnęła 30 proc.
_ _Aktualizacja: 10:10
WIG20 odrabia straty z pierwszej części tygodnia
Autor: Damian Słomski
Inwestorzy z GPW wzięli się za odrabianie strat. Wychodzi im to na razie całkiem nieźle. WIG20 jest jednym z mocniejszych indeksów regionu.
Po 30 minutach handlu nasze blue chipy zyskują około 0,7 proc. - kurs jest w okolicach 1930 pkt. W górę notowania pchają przede wszystkim dwie spółki: CCC i Energa. Energetyczna spółka ma specjalne względy wśród inwestorów - pozostałe firmy z sektora, w tym Tauron i Enea są lekko pod kreską.
Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1460012400&de=1460041800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Generalnie zmienność nie jest duża, czemu sprzyja brak ważniejszych wydarzeń okołorynkowych z samego rana. Ciekawie zrobi się dopiero po południu, gdy poznamy m.in. treść protokołu z posiedzenia EBC no i do gry dołączą Amerykanie.
Na razie na tle konkurencji GPW wyróżnia się pozytywnie, zamazując złe wrażenie po wczorajszej sesji. Nieco mniej aktywność wykazują kupujący we Frankfurcie czy Londynie. Niemniej i tak zdecydowanie dominującym kolorem jest na giełdach zieleń.
Być może zmiany na korzyść posiadaczy akcji byłyby większe, gdyby nie słabsza postawa chińskiej giełdy, która straciła w czwartek 1,3 proc. Jednocześnie na niewielkim plusie zmagania zakończyli Japończycy.
_ _Aktualizacja: 7:20
GPW: To na razie drugi najsłabszy tydzień w tym roku
Autor: Damian Słomski
Inwestorzy z warszawskiej giełdy złapali zadyszkę. Po ponad dwóch miesiącach wzrostów mamy do czynienia z głębszą korektą. Choć bilans pierwszej części tygodnia wygląda bardzo źle, jest szansa na uspokojenie sytuacji. Powinniśmy brać wzór z Amerykanów.
Ostatnie dwie sesje na GPW przyniosły wyraźną korektę wcześniejszych wzrostów. Ponownie indeksowi największych spółek bliżej do 1900 niż do 2000 pkt. Może to być sygnał, że na razie paliwo skończyło się kupującym. Takiego problemu nie mają gracze z giełd zachodniej Europy, gdzie wczoraj obserwowaliśmy wzrosty.
Notowania WIG20 w tym tygodniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1459753200&de=1459955400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Za półmetkiem notowań w tym tygodniu WIG20 traci już w sumie ponad 2 proc. Jeśli tak pozostanie do zamknięcia w piątek, będzie to drugi najgorszy tydzień w tym roku. Szansę na poprawę wyniku można upatrywać w zachowaniu Amerykanów, którzy po 2 spadkowych sesjach wczorajszą skończyli ponad 1 proc. na plusie w przypadku S&P500. W ostatnich tygodniach i GPW, i Wall Street idą razem, więc może warto wziąć przykład z Amerykanów i teraz?
Apetyt na ryzyko rośnie wraz z rosnącymi cenami ropy naftowej, a ta wczoraj zyskiwała na wartości nawet ponad 5 proc. Dziś rano kontynuuje obrany kierunek. Baryłka surowca na giełdzie w Londynie kosztuje znowu powyżej 40 dolarów.
Notowania ropy w tym tygodniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1459720860&de=1460066340&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=oil.z&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Nie brakuje jednak argumentów sprzedającym akcje. Przede wszystkim najlepiej nie nastraja przebieg dzisiejszej sesji na giełdzie w Azji. Po godzinie 7:00 czasu polskiego w Chinach mieliśmy spadki na poziomie 0,8 proc. Na zero wychodzi bilans w przypadku japońskiego indeksu Nikkei225.
Niewielka zmienność to po części efekt pustawego kalendarza makro, który w kolejnych godzinach również nie przyniesie przełomowych informacji. Oczy inwestorów będą zwrócone w stronę banków centralnych: strefy euro i USA. Około 13:30 poznamy treść protokołu z ostatniego posiedzenia EBC. Za to późnym wieczorem do głosu dojdzie szefowa Fed, która weźmie udział w panelu dyskusyjnym podczas spotkania zorganizowanego przez International House w Nowym Jorku.