Cena żółtego kruszcu znajduje się obecnie pod presją podaży wynikającą z siły amerykańskiego dolara, powiązanej z kolei z oczekiwaniami dotyczącymi podniesienia stóp procentowych w USA jeszcze w tym roku. Co prawda Fed nie zdecydował się na taki krok we wrześniu, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że może to uczynić w grudniu, ponieważ dane makroekonomiczne w Stanach Zjednoczonych są relatywnie dobre. Obecnie inwestorzy wyczekują danych z rynku pracy, których publikacja jest zaplanowana na jutro - jeśli okażą się one dobre, to wpłyną pozytywnie na wartość dolara, a negatywnie na cenę złota.
Po dynamicznym spadku cen złota na początku bieżącego tygodnia wyraźnie wzrósł popyt na ten kruszec w formie fizycznej. Ten efekt widać przede wszystkim w Wielkiej Brytanii ze względu na fakt, że cena złota spadła tam poniżej psychologicznej bariery 1000 GBP za uncję. Na razie nie przekłada się to jednak na istotne wsparcie cen złota na globalnym rynku.
Notowania złota - dane dzienne.
Spadek cen miedzi pod nieobecność Chin
Bieżący tydzień upływa pod znakiem spadków na rynku miedzi. Notowania tego metalu w Stanach Zjednoczonych nie zdołały zbyt długo utrzymać się powyżej poziomu 2,20 USD za funt i od poniedziałku obserwujemy ich systematyczne osuwanie się w dół. Dzisiaj rano cena miedzi w USA porusza się w okolicach poziomu 2,15-2,16 USD za funt.
Obecna zniżka cen miedzi jest uzasadniona technicznie: można ją interpretować jako odreagowanie po wcześniejszych wzrostach. Jednak sprzyjają jej także fundamenty rynkowe w postaci trwającego przez cały bieżący tydzień święta w Chinach. Brak chińskiego popytu na miedź sprzyja w tym tygodniu osuwaniu się cen tego metalu na południe.