Po piątkowych emocjach związanych z wygasaniem serii kontraktów terminowych, bieżący tydzień będzie przebiegał pod znakiem końca kwartału, co jest związane z tradycyjnym podciąganiem indeksów i kursów spółek.
O ile piątkowa sesja była wypaczona przeceną na rynku terminowym, o tyle bieżący tydzień powinien przebiegać pod dyktando byków. W końcówce kwartału na pewno warto zwrócić uwagę na spółki, które w poszczególnych indeksach odgrywają poważną rolę. Przedsmak tego kwartalnego ,,window dressingu" mieliśmy zresztą w piątek, w związku ze zmianami w indeksie CECE (Indeks Europy Środkowej giełdy wiedeńskiej). Akcje BRE, które od dziś zastąpią walory Netii znacząco wzrosły (o 1,6 proc.). O podobną wartość wzrosły tez notowania Biotonu, który znacząco zwiększył udział w tym indeksie.
Od dziś mamy również nowy skład indeksów na GPW (po rewizji kwartalnej), gdzie wWIG20 miejsce MOL zajął Polnord. Warto również odnotować wejście do indeksu mWIG40 takich spółek jak MCI, FON, Vistula czy Masters. Największy udział w indeksie WIG20 zachowają jednak akcje PKO BP, Pekao i Orlenu, na które warto zwrócić baczniejszą uwagę. Podobna rolę, tyle że w mWIG40 spełniają walory Getinu, Handlowego i Millennium uzupełnione o Stalprodukt.
Oprócz końca kwartału na GPW pewien niepokój może wprowadzać posiedzenie RPP, choć właściwie trudno oczekiwać w tej chwili podwyżki ceny pieniądza. Ową nerwowość mogą wywołać jednak środowe wypowiedzi członków, po zakończeniu posiedzenia.
Rekordowe poziomy na WIG20 są na tyle blisko, że trudno przypuszczać, by nie zostały zaatakowane. Z drugiej strony wsparcie w postaci luki hossy na poziomie 3658,48-3770,17 pkt. wygląda na tyle solidnie, że trudno przypuszczać by niedźwiedziom w najbliższym czasie udało się ją zamknąć.
Ten obraz mąci jednak ostatni odczyt Wigometru. Być może powodem owego pesymizmu są publikacje makro, zaplanowane na ten tydzień. We wtorek poznamy choćby odczyty danych z rynku nieruchomości w USA, w czwartek dynamikę PKB w Stanach, zaś w piątek odczyty inflacji. Każda z nich może spowodować nagłą wyprzedaż, choć jeszcze raz podkreślę, że więcej wskazuje na wzrostowy charakter bieżącego tygodnia.