W dość dobrych nastrojach rozpoczęli tydzień inwestorzy obecni na warszawskim parkiecie. Przy braku istotnych doniesień makroekonomicznych główne indeksy zyskiwały na wartości.
Najmocniejszą spółką wśród firm notowanych w indeksie WIG20 był w poniedziałek PKN Orlen. Notowania płockiego koncernu zyskiwały nawet 4 procent, a kurs akcji sięgnął poziomu 70 zł za sztukę. Przy rosnących cenach ropy naftowej na rynku w górę poszły też notowania Lotosu, który również zyskał około 4 proc. Takie wyniki pozwoliły wskaźnikowi WIG20 dotrzeć w okolice 1770 pkt. To również zasługa tego, że spółki energetyczne wreszcie zahamowały spadki cen akcji.
Główne indeksy GPW podczas sesji w poniedziałek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1476082800&de=1476111660&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=WIG&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=mWIG40&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>
Lepsze nastroje na warszawskiej giełdzie to również efekt poprawy atmosfery na rynkach zachodnich, gdzie inwestorzy dają coraz mniejszą szansę Donaldowi Trumpowi w wyścigu do prezydentury w USA. Inwestorzy powinni jednak pamiętać o tym, że najważniejsze wydarzenia tygodnia dopiero są przed nami - w USA rusza bowiem sezon wyników spółek.
_ _Aktualizacja: 13:41
Coraz lepsze nastroje. Ciekawa sytuacja Orlenu
Damian Słomski
Lepsze nastroje w statystykach i w rzeczywistości. Po słabszym otwarciu sesji, na półmetku dominują kupujący akcje. Na warszawskim parkiecie wyróżnia się Orlen i Prochem.
Ostatnie godziny przyniosły zdecydowaną poprawę nastrojów na giełdach w Europie. Po godzinie 13:00 pod kreską był tylko szwajcarski indeks SMI. Na wysokim poziomie utrzymuje się WIG20, który jednak minimalnie przegrywa z greckim Athex-em.
Podejmowaniu większego ryzyka sprzyjają lepsze nastroje w strefie euro. Wskazują na to najnowsze badania - indeks Sentix we wrześniu przyjął wartość 8,5 pkt. co oznacza wzrost o 2,9 pkt. miesiąc do miesiąca. Prognozy zakładały wynik na poziomie 6,3 pkt.
Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1476082800&de=1476112200&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Na krajowym rynku jednym z bohaterów jest PKN Orlen, którego notowania idą w górę już prawie 4 proc. Kurs zbliża się do 70 zł i jest na poziomie sprzed referendum na Wyspach. Jest też duże zainteresowanie tymi papierami - obrót w tym momencie przekracza 100 mln zł. Druga pod tym względem spółka na rynku to PZU (41 mln zł).
Wśród mniejszych spółek też można wyłowić dzisiaj perełki. Uwagę zwraca dwucyfrowy wynik Prochemu. Dzisiaj daje zarobić 13 proc., a w sumie dwa razy więcej można było wyciągnąć kupując papiery na początku września.
_ _Aktualizacja: 9:44
Udany początek tygodnia. WIG20 liderem
Autor: Damian Słomski
Drugi tydzień października zaczyna się podobnie jak pierwszy - z wysokiego pułapu. Sama skala zwyżki na WIG20 może nie jest powalająca, ale to nieporównywalny wynik z innymi giełdami Europy.
Wyjątkowo dobrze rozpoczyna się sesja dla największych spółek z warszawskiego parkietu. WIG20 w ciągu pierwszych 45 minut handlu zyskał na wartości 0,75 proc., czym bije nie tylko inne indeksy z GPW, ale także z czołowe giełdy Europy.
Wśród blue chipów wyróżniają się in plus 2 spółki: Cyfrowy Polsat i PKN Orlen, których papiery drożeją ponad 1,5 proc. Po drugiej stronie rynku, z podobną w skali przeceną jest CCC. Oprócz producenta obuwia jeszcze tylko 4 spółki są pod kreską.
Wiele indeksów regionu jest pod presją sprzedających. Nerwowość może wywoływać bardzo mocne osłabienie chińskiej waluty względem dolara. Kurs USD/CNY jest blisko maksimów z lipca tego roku - to najwyższe poziomy od 6 lat.
Giełdzie we Frankfurcie nie pomagają całkiem niezłe dane makro. Bilans handlu zagranicznego wyraźnie się poprawił. Eksport miesiąc do miesiąca wzrósł ponad dwukrotnie szybciej niż się spodziewano (w tempie 5,4 proc.). Import w tym samym czasie zwiększył się o 3 proc. wobec oczekiwanych 0,7 proc.
_ _Aktualizacja: 7:54
Tydzień amerykański na giełdach
Autor: Damian Słomski
Po tygodniu przerwy na rynek wracają chińscy inwestorzy - z dużą dozą optymizmu. Wolne mają za to w poniedziałek Japończycy i Amerykanie, a więc aktywność i na otwartych giełdach może być ograniczona. W centrum uwagi jest debata prezydencja w USA, a w kolejnych dniach otwarcie sezonu wyników na Wall Street i protokół z posiedzenia FOMC.
Miesiąc rozpoczął się dla inwestorów z GPW całkiem nieźle. Kurs WIG20 w pierwszym tygodniu wzrósł o 2,5 proc. Ostatnim tak dobrym okresem dla blue chipów był początek sierpnia. Wtedy to na liczniku widzieliśmy wynik w okolicach 1850 pkt., czyli setkę powyżej obecnego.
Ostatnie miesiące dla indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1465536174&de=1476050400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Jesteśmy w trudnym momencie. Notowania znajdują się niemal dokładnie w połowie drogi między dołkiem z 24 czerwca i ostatnim maksem z 12 sierpnia. Końcówka roku będzie upływać z jednej strony pod znakiem dyskontowania informacji krajowych, w tym m.in. kolejnych prognoz odnośnie kondycji gospodarki w przyszłym roku. Ostatnio mieliśmy o czynienia z kilkoma raportami obniżającymi oczekiwania co do wzrostu PKB.
Z drugiej, GPW będzie poruszać się w kierunku wytyczanym przez wydarzenia na globalnych rynkach finansowych, a tu w centrum uwagi będą banki centralne: Fed i EBC. Piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy wzmocniły dotychczasowe oczekiwania odnośnie utrzymania bez zmian stóp procentowych w listopadzie i obniżenia ich w grudniu z 66-proc. prawdopodobieństwem. Więcej znaków zapytania zdaje się być przy programie QE prowadzonym w strefie euro, a który miał się pierwotnie zakończyć w marcu.
Najszybciej dojdzie do rozstrzygnięć wyborów prezydenckich w USA, które już za niecały miesiąc. Kilka godzin temu doszło do kolejnej debaty między Clinton i Trumpem, w której ponownie Trump nie może uznać siebie za zwycięzcę. Na razie reakcja rynku ze względu na porę jest ograniczona, choć raczej zarysowuje się przewaga na korzyść amerykańskiej waluty.
Co z rynkami akcji? W Azji na razie większość najważniejszych indeksów jest w okolicach piątkowego zamknięcia. Wyjątkiem są Chiny, a szczególnie Shanghai Composite, który rośnie blisko 1,5. To jednak wypadkowa całego ubiegłego tygodnia, w którym nie było handlu. Dla "odmiany" w poniedziałek wolne mają Japończycy, świętujący dzień sportu i zdrowia. Świętują też Amerykanie, choć Wall Street działa.
Notowania Shanghai Composite w poniedziałek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1476050460&de=1476136740&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ShComp&colors%5B0%5D=%230082ff&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Patrząc na kalendarz makro na dzisiaj, można odnieść wrażenie, że wolne ma wiele urzędów zbierających informacje gospodarcze. Handel zagraniczny Niemiec i europejski Sentix to wszystko co można wymienić. Dopiero w kolejnych dniach będzie pod tym względem nieco ciekawiej, m.in. za sprawą raportów inflacyjnych, w tym z Polski. W środę poznamy także treść protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC.
Kalendarz makro uzupełnią pierwsze kwartalne raporty finansowe spółek z Wall Street. We wtorek karty odkryje Alcoa, a na piątek zaplanowane są publikacje m.in. Citigroup, JP Morgan i Wells Fargo.
