Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Mały popyt na akcje ściąga GPW w dół

0
Podziel się:

Inwestorzy za oceanem coraz bardziej wierzą, iż globalnej gospodarce uda się uniknąć negatywnych konsekwencji wynikających ze spowolnienia chińskiej gospodarki.

Mały popyt na akcje ściąga GPW w dół

Korekcyjne odbicie w górę, które odnotowała GPW na początku tygodnia, nie trwało zbyt długo. Na warszawskim parkiecie utrzymuje się niska aktywność inwestorów. Przy biernej postawie strony popytowej GPW nie jest w stanie skorzystać z umiarkowanie pozytywnej koniunktury zarówno na parkietach Europy Zachodniej, jak i na Wall Street. We wtorek obroty na WIG20 wyniosły tylko 430 mln zł i 565 mln zł na całym rynku akcji.

Indeks WIG20 jedynie na początku wczorajszych notowań zasygnalizował możliwość kontynuacji odreagowania z dnia poprzedniego. Notowania rozpoczęły się od kilkupunktowego wzrostu wpisując się w dobry start innych giełd europejskich. Było to jednak wszystko, na co aktualnie stać stronę popytową. Słabość naszego parkietu szczególnie mocno zarysowała się w końcowej fazie notowań. Kiedy w otoczeniu obserwowaliśmy poprawę koniunktury, indeks WIG20 systematycznie schodził w dół kasując całość wzrostowego odbicia z poniedziałku. Zachowanie to potwierdza założony przez nas scenariusz testowania w najbliższym czasie przez barometr blue chips okolic minimów z początku października br. (2.000-2.020 pkt.).

Indeks WIG w łagodnym kanale wzrostowym

Brak popytu na największe spółki warszawskiego parkietu, w tym przede wszystkim na walory sektora bankowego, powoduje, iż wzrostowe odreagowanie, które obowiązuje na indeksie WIG od połowy sierpnia br. ma stosunkowo płaski charakter. Główny indeks naszego rynku od blisko 3 miesięcy porusza się w kanale wzrostowym, którego dolne ograniczenie znajduje się w przedziale 49,0-50,0 tys. pkt. Od góry natomiast mamy strefę oporu opisaną poziomami 52,0-53,0 tys. pkt. Od połowy października br. indeks WIG obsuwa się w kierunku psychologicznego poziomu 50,0 tys. pkt., na co decydujący wpływ ma słaba postawa blue chips. Honoru polskiego rynku bronią walory średniej i małej kapitalizacji, które jednak w mniejszym stopniu ważą w indeksie WIG. Możemy założyć, iż bliskość dolnego ograniczenia wspomnianego kanału wzrostowego oraz sprzyjający klimat zewnętrzny, pozwolą indeksowi WIG kontynuować wzrostową korektę zapoczątkowaną w połowie sierpnia br.

Czy w USA znajdą się nowe impulsy do kontynuacji wzrostów?

Inwestorzy za oceanem coraz bardziej wierzą, iż globalnej gospodarce uda się uniknąć negatywnych konsekwencji wynikających ze spowolnienia chińskiej gospodarki. Wall Street stopniowo oswaja się również z wizją nieuchronnej pierwszej podwyżki stóp procentowych w USA jeszcze w tym roku. Kolejnych sygnałów odnośnie polityki pieniężnej prowadzonej przez FED można oczekiwać od prezes Jannet Yellen w dniu dzisiejszym podczas wystąpienia w Kongresie USA. Indeks S&P500 w wyniku nieprzerwanej, trwającej już 6 tygodni aprecjacji, zmaga się obecnie z definitywnym przełamaniem poziomu 2.100 pkt.

Cyfrowy Polsat – papierowy zysk niższy od oczekiwań

W związku z podpisaniem umów kredytowych na refinansowanie zadłużenia ulegną zmianie przyszłe oczekiwane przepływy pieniężne grupy Polsat, co przełoży się na wycenę zobowiązań z tytułu kredytów i obligacji. Łączny jednorazowy wpływ netto na skonsolidowany wynik brutto grupy za III kw. wyniesie ok. 296 mln zł.

Zarząd Cyfrowego Polsatu poinformował, iż jednorazowe zdarzenia związane z refinansowaniem zadłużenia w III kw. br. podniosą wynik brutto spółki o 296 mln zł, a nie jak wcześniej zakładano o 472 mln zł. Informacja ta oznacza, iż spółka miniony kwartał zakończy zyskiem niższym od wcześniejszej prognozy rynkowej wynoszącej ok. 700 mln zł. Powodem dokonania negatywnego odpisu są obligacje Polkomtela, których koszty pozyskania zostały ujęte w poczet strat. Warto jednak wspomnieć, że zdarzenia te mają jednorazowy wpływ na wyniki finansowe spółki i są wyłącznie operacjami księgowymi (niegotówkowymi) i nie mają wpływu na działalność operacyjną Cyfrowego Polsatu.

CCC – zapowiedź awansu do indeksu WIG20

CCC może zastąpić Bogdankę w WIG-u 20 przy okazji kwartalnej rewizji indeksów.

Akcje Bogdanki w wyniku powodzenia wezwania przez Eneę prawdopodobnie stracą wymagany poziom free float. Natomiast walory CCC już od kilkunastu miesięcy znajdują się na tzw. liście rezerwowej spółek, mających największe szanse na awans z indeksu mWIG40 do WIG20. Dodatkowy wzrost płynności akcji CCC nastąpił w marcu br., kiedy znaczący pakiet akcji sprzedał prezes p. Dariusz Miłek, co zwiększyło ilość akcji w wolnym obrocie. Nie zmienia to jednak faktu, że kurs CCC od maja br. pozostaje w średnioterminowej korekcie spadkowej. Pogorszenie nastrojów wobec odzieżowej spółki obserwowane w ostatnich dniach ma związek z informacjami o słabej sprzedaży porównywalnej CCC w październiku.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)