Pretekstem do poprawy notowań był spadek cen ropy naftowej. Pomogło też znaczne wyprzedanie rynku. Dzięki wczorajszej zwyżce poprawił się nieco techniczny obraz rynku.
Na wykresach indeksów ukształtowały się wysokie białe świece a część szybkich wskaźników technicznych wygenerowało sygnały kupna. To przemawiałoby za poprawą notowań na najbliższych sesjach. Bardzo niski wolumen, towarzyszącemu wczorajszemu wzrostowi, nakazuje jednak zachowanie ostrożności. W krótkim terminie wciąż duży wpływ na notowania będzie mieć zachowanie ceny ropy. Dzisiaj istotne powinny być też dane makro. Przede wszystkim te dotyczące inflacji i dynamiki produkcji przemysłowej.