Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Mocne otwarcie tygodnia. Silne wzrosty na giełdach

0
Podziel się:

Zobacz podsumowanie najważniejszych wydarzeń rynkowych dnia.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Tak udanej sesji na GPW w tym roku jeszcze nie było. Co więcej, zwyżki WIG20 o więcej niż 2,5 proc. nie było od lutego 2014 roku. Hurraoptymizm był widoczny też na pozostałych największych parkietach w Europie.

Akcje największych spółek notowanych na giełdzie w Warszawie zyskały w poniedziałek średnio 2,55 proc. - kurs WIG20 przyjął wartość 2088 pkt.

Największym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się akcje KGHM-u. Wartość rynkowa spółki wzrosła w ciągu kilku godzin o blisko 1 mld zł. Akcje podrożały ponad 6 proc. do 83,78 zł za sztukę. To efekt wyraźnie drożejącej miedzi, której gigant z Lubina jest jednym z największych producentów na świecie.

Ze wzrostami cen mamy do czynienia także na innych surowcach. Blisko 2 proc. drożeje m.in. ropa naftowa. To z kolei efekt rosnących spekulacji na temat tego, że bank centralny USA w tym roku jednak nie zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych.

Bardzo dobre nastroje panowały w poniedziałek na największych rynkach akcji w Europie. Francuski indeks CAC40 w najlepszym momencie zyskiwał nawet 4 proc. Lepiej od WIG20 radziły sobie też m.in. niemiecki DAX i ateński Athex.

Dobre nastroje powinni kontynuować Amerykanie. Po niecałych dwóch godzinach sesji na Wall Street najważniejsze indeksy zyskują na wartości blisko 1 proc., podczas gdy z gospodarki płyną kolejne słabe dane. W piątek fatalnie wypadły odczyty z rynku pracy, a dzisiaj z sektora usług.

Większych emocji nie wywołały poranne odczyty indeksów PMI dla usług w Europie, chociaż zdecydowanie nie były one neutralne. Mocniej od prognoz spadła wartość wskaźnika dla całej strefy euro do poziomu 53,7 pkt z 54,4 poprzednio. O dużym zawodzie można mówić w przypadku Hiszpanii, Włoch czy Niemiec.

_ _Aktualizacja: 15:33

Giełdy z każdą godziną są coraz wyżej

Autor: Damian Słomski

Kurs WIG20 niemal z każdą godziną jest coraz wyżej. Na nieco ponad godzinę przed zamknięciem sesji zwyżka sięga 3 proc. Od granicy 2100 indeks blue chipów dzieli tylko kilka punktów.

Wciąż liderem wzrostów największych spółek z GPW jest KGHM, którego akcje drożeją ponad 5 proc. Prawie połowa blue chipów zyskuje co najmniej 2,5 proc. a jedyną spółką balansującą na granicy piątkowego zamknięcia jest Enea.

Zaskakująco duży optymizm jest też widoczny na pozostałych najważniejszych rynkach akcji w Europie. Powyżej 3 proc. zyskują już m.in. giełdy w Atenach, Moskwie i Paryżu. Nieco spokojniej, choć też z przewagą kupujących, wystartował handel za Oceanem. Główne indeksy rosną w pierwszych minutach około 0,7 proc.

Apetyt na ryzyko rośnie wraz z oddalaniem się perspektywy rozpoczęcia podwyżek stóp procentowych w USA. Paliwem do wzrostów jest też wyraźne odbicie na rynku surowców. Stąd też siła KGHM-u na krajowym podwórku. Za granicą w centrum uwagi jest ponownie Glencore - jej papiery zyskują ponad 13 proc.

Tego pozytywnego obrazu nie powinny zepsuć dane z USA. Około 16:00 poznamy odczyty indeksów PMI i ISM dla usług. Prognozy analityków zakładają spadki obu wskaźników.

_ _Aktualizacja: 13:11

Giełdy w Europie idą mocno w górę. Powód?

Autor: Łukasz Pałka

Już około 5 procent zyskują wobec piątkowego zamknięcia akcje koncernu KGHM. W górę idą wszystkie spółki z WIG20, przy czym najniższe wzrosty notują akcje firm energetycznych.

Bardzo dobre nastroje wśród inwestorów panują dzisiaj na wszystkich parkietach w Europie. Na większości z nich główne indeksy zyskują po ponad 2 procent. Nie inaczej jest na stołecznej giełdzie, gdzie odreagowanie jest bardzo wyraźne i raczej nie zostanie zakłócone przed końcem sesji.

Wyraźnie widać, że na giełdach zaczyna dominować opinia, iż bank centralny USA nie podniesie w tym roku stóp procentowych. Osłabienie dolara, wzrost cen surowców stały się również wsparciem dla spółek energetycznych. Widać to po notowaniach KGHM, które zyskują już około 5 procent.

Dobrze spisują się też inne spółki, chociaż dość skromne wzrosty widać w przypadku spółek energetycznych. W przypadku Tauronu dość jasne jest to, że inwestorzy traktują jako czynnik ryzyka wybór nowego zarządu, który będzie zmierzał do zakupu kopalni Brzeszcze.

_ _Aktualizacja: 10:12

GPW: Odbicie miedzi sprzyja kursowi KGHM

Łukasz Pałka

Po godzinie poniedziałkowego handlu na warszawskim parkiecie nastroje wśród inwestorów są wyraźnie lepsze niż w ostatnich dniach. WIG20 zyskuje już prawie 2 procent.

Taki wynik to w dużej mierze zasługa notowań koncernu KGHM. Jesteśmy bowiem świadkami mocnego odbicia cen miedzi, co jednocześnie pozytywnie wpływa na kurs akcji KGHM. Ten idzie w górę o około 3 procent. Odbicie na rynku surowców to z kolei efekt rosnących spekulacji na temat tego, że bank centralny USA w tym roku jednak nie zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych. Warto przypomnieć, że najpierw miała ona nastąpić we wrześniu, potem była mowa o grudniu, ale po kiepskich danych z rynku pracy USA także ten termin stanął pod znakiem zapytania.

Wśród spółek z WIG20 nieźle radzi sobie również Eurocash, przynosząc inwestorom kolejne zyski. Spółka doczekała się nowej rekomendacji od analityków z Noble Securities. Chociaż samą rekomendację obniżyli oni z "kupuj" do "trzymaj", to jednocześnie podnieśli cenę docelową akcji i przedstawili optymistyczne prognozy wyników spółki.

Tymczasem spółka TVN powoli żegna się z warszawskim parkietem. Władze GPW podały, że TVN zostanie jutro wycofany z giełdy.

_ _Aktualizacja: 07:22

GPW: Czy jest szansa na powrót do wzrostów?

Łukasz Pałka

Do najbliższej środy włącznie inwestorzy na giełdzie w Chinach będą mieli wolne. To powinno nieco wpłynąć na uspokojenie nastrojów na GPW po kolejnym bardzo słabym tygodniu. Gracze będą mieli okazję poznać ciekawe informacje ze spółek, a na poniedziałek jest zaplanowany kolejny debiut.

Po piątkowych wzrostach na nowojorskiej giełdzie jest szansa, że również na warszawskim parkiecie inwestorzy spróbują w poniedziałek odreagować ostatnie spadki. Warto przypomnieć, że w ostatni piątek główne indeksy na Wall Street - po słabych danych z rynku pracy - rozpoczęły handel ze stratami przekraczającymi 1 procent. Potem jednak nastąpiło wyraźne odreagowanie i główne wskaźniki zakończyły sesję sporymi wzrostami.

Przypomnijmy, że zgodnie z najnowszymi danymi z amerykańskiego rynku pracy bezrobocie w USA utrzymało się we wrześniu na poziomie 5,1 procent. Większym problemem były dane o zatrudnieniu. Okazało się, że w sektorze prywatnym przybyło w ubiegłym miesiącu 118 tysięcy miejsc pracy, podczas gdy oczekiwania ekonomistów wskazywały nawet na 190 tysięcy. Według części ekonomistów dane mogą skłonić władze monetarne USA do tego, by w tym roku powstrzymały się z zapowiadaną od dawna podwyżką stóp procentowych. Do tej pory większość obserwatorów zakładało, że do pierwszej od dziewięciu lat podwyżki dojdzie już podczas posiedzenia Fed w grudniu.

Tymczasem już we wtorek inwestorzy na warszawskim parkiecie poznają decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Raczej na pewno nie zostaną one zmienione, co oznacza, że główna stopa referencyjna zostanie utrzymana na poziomie 1,5 procent.

Już w poniedziałek na rynku głównym warszawskiej giełdy zadebiutuje spółka AAT, producent elektronicznych systemów zabezpieczeń. Będzie to 16. Debiut na GPW w tym roku.

Przychody Grupy AAT Holding w pierwszym półroczu wyniosły 78 milionów złotych (wzrost o 5,2 procent r/r). Skorygowany zysk netto sięgnął z kolei 5,1 miliona złotych (wzrost o 20,7 procent r/r). Mariusz Raczyński, prezes AAT deklarował we wrześniu w rozmowie z money.pl, że długoterminowym celem zarządu będzie rekomendowanie akcjonariuszom wypłaty dywidendy na poziomie co najmniej 50 procent skonsolidowanego zysku netto począwszy od wypłaty dywidendy w 2017 roku z zysków za 2016 rok.

"Podwyższenie kapitału zakładowego spółki poprzez emisję akcji serii P w drodze subskrypcji prywatnej ukierunkowane jest na pozyskanie środków finansowych przeznaczonych na dalszy, dynamiczny rozwój spółki zarówno na rynku krajowym, jak i na rynkach zagranicznych. Emisja akcji nowej serii i pozyskanie w jej wyniku dodatkowego kapitału będzie podstawą realizacji założonej strategii emitenta, która uwzględnia m.in. zwiększenie udziału w rynku, a także rozwój dywizji badawczo-rozwojowej" - czytamy w uzasadnieniu projektu emisji.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)