Do końca sesji nie udało się kupującym przejąć inicjatywy. Nastroje w Europie pozostały słabe, a najważniejsze indeksy giełdowe wyraźnie straciły na wartości. Większego wpływu na notowania nie miały dane z polskiej i brytyjskiej gospodarki. Najważniejsza publikacja dnia wciąż przed nami.
Dopiero po sesji giełdowej w Europie, na godzinę 20:00 zaplanowana jest prezentacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. Będzie to ważna informacja, porządkująca nieco sytuację na rynku, którym coraz bardziej chwieją sprzeczne opinie. Gołębie wypowiedzi jednego skrzydła Fed przeplatają się z deklaracjami gotowości do jak najszybszego podnoszenia stóp procentowych. Nie sprzyja to giełdom, co było dzisiaj bardzo dobrze widać.
Niemiecki DAX stracił ponad 1 proc. - pierwszy raz notuje tak duże tąpnięcie po tym jak dopiero co wyznaczał nowe tegoroczne maksima. Podobna przecena dotknęła także największe spółki z Włoch i Hiszpanii.
Względnie dobrze wypadł brytyjski FTSE100. Tu skala przeceny jest o połowę mniejsza, co można próbować częściowo tłumaczyć lepszymi danymi z rynku pracy. Podobny raport zaprezentował GUS. Lepiej od oczekiwań wypadła w nim dynamika wzrostu wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw. Nie pomogło to jednak notowaniom akcji na GPW. Wszystkie główne indeksy notują spadki.
Najsłabiej wypadły blue chipy. Jedynie symbolicznie na plusie jest Orange. Wszystkie pozostałe spółki indeksu WIG20 musiały pogodzić się ze spadkiem wyceny rynkowej. Najmocniej oberwało się spółce Eurocash (-3,91 proc.). Ponad 3 proc. straciły jeszcze Alior Bank i Energa. W oczekiwaniu na publikację wyników półrocznych w dół szły też notowania Tauronu (-0,33 proc.) i KGHM (-1,28 proc.).
Żeby obraz sesji nie wyglądał tak źle, warto zauważyć, że kurs Baltony skoczył w górę aż 21 proc. Kilkunastoprocentowe zyski mogą liczyć po dzisiejszym dniu także posiadacze akcji AviaSG, AviaAML, Solara i Scopak.
Aktualizacja: 13:16
GPW: Niedźwiedzie wygrywają. W tle dane GUS
Autor: Przemysław Ławrowski
Pogłębia się przecena na GPW. Indeks WIG20 traci już ponad 1 procent. Inwestorzy znad Wisły czekają na najnowsze dane GUS, a wydarzeniem dnia dla globalnego rynku będzie publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia amerykańskiego banku centralnego.
Na półmetku sesji nie ma już blue chipa, który by zyskiwał na wartości. Zwiększyła się również strata indeksów małych i średnich spółek. Inwestorzy z polskiego rynku oczekują na najnowszą publikację GUS, mimo że raczej nie zmieni ona nastrojów na rynku. O 14:00 pojawi się odczyt dotyczący zatrudnienia i wynagrodzeń. Rynek spodziewa się wzrostu płac o 4,5 procent i wzrostu zatrudnienia o 3,2 procent.
Przecenę widać również na zachodzie Europy. Na półmetku sesji ponad procent traci niemiecki DAX i włoski FTSE-MIB. Jedynymi wskaźnikami świecącymi się na zielono jest węgierski BUX i turecki XU100.
Zobacz, jak przebiega środowa sesja w Europie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1471417200&de=1471447800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&s%5B4%5D=FTSEMIB&colors%5B4%5D=%2381faff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=2&rl=1"/>
Brytyjska giełda traci 0,2 procent. Lepsza kondycja tego rynku to efekt dobrych danych z rynku pracy. Zgodnie z oczekiwaniami bezrobocie wyniosło 4,9 procent. Spadła natomiast liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (-8,6 tys.).
Publikacją dnia dla globalnego rynku pozostaje protokół z ostatniego posiedzenia Fed. Pojawi się on o 20:00. Wcześniej poznamy zmianę zapasów paliw w USA.
_ _Aktualizacja: 9:51
GPW w dół. Rynek czeka na dane KGHM i Tauronu
Przemysław Ławrowski
Po wtorkowych spadkach, na europejskich giełdach nadal przeważają spadki. Inwestorzy czekają na publikację raportów finansowych spółki KGHM i Tauron. Jak na razie musieli się zadowolić słabym raportem Komputronika.
Indeks WIG20 po 30 minutach sesji notował zniżkę o około 0,6 procent, a wskaźnik mWIG40 oraz sWIG80 traciły około 0,2 procent.
Wśród dużych spółek na razie zyskuje tylko Tauron, KGHM i Lotos. Rynek przygotowuje się na publikację raportu miedziowej spółki za drugi kwartał i za pierwsze półrocze tego roku. To samo dotyczy energetycznej spółki. Z kolei naftowa firma informowała we wtorek, że do gdańskiego Naftoportu dotarły dwa tankowce transportujące surowiec dla spółki. Z drugiej strony stawki znajduje się Eurocash, którego akcje tanieją o 2,5 procent, a raport finansowy poznamy w piątek.
Zobacz, jak rozpoczęła się środowa sesja na GPW src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1471417200&de=1471447800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Warto również zwrócić uwagę na akcje Komputronika, które tracą już 5 procent. To efekt słabych wyników finansowych spółki, która zarobiła 2,01 mln złotych, wobec 3,41 mln złotych w tym samym okresie rok wcześniej. Dane dotyczą pierwszego kwartału roku obrotowego 2016/2017.
Lekkie wzrosty widać na brytyjskiej giełdzie. O 10:30 inwestorzy poznają odczyt stopy bezrobocia i liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z tamtejszej gospodarki. Rynek prognozuje odpowiednio odczyt na poziomie 4,9 procent, oraz 10 tys. Lekkie spadki notuje niemiecka, francuska i włoska giełda.
_ _Aktualizacja: 8:00
GPW: Temat stóp procentowych Fed znów powróci na rynek
Przemysław Ławrowski
Największym impulsem do zmiany sytuacji na rynku akcji w środę będą dane z USA. Poznamy je jednak dopiero wieczorem po zakończaniu handlu na europejskich giełdach. Wcześniej pojawi się publikacja dotycząca stopy bezrobocia w Wielkiej Brytanii, informacje z rynku ropy oraz dane GUS.
Najważniejsze giełdy we wtorek zgodnie traciły na wartości. Traciły indeksy na Wall Street, rynki w Europie, a także warszawski WIG20. Wskaźnik blue chipów stracił 0,58 procent na wartości, ale spadków uniknął segment małych i średnich spółek. W sumie mWIG40 zyskuje na wartości już 8 sesji. WIG20 cały czas znajduje się blisko lokalnego szczytu, którego wartość to 1869 punktów.
Najważniejszą informacją dla globalnego rynku kapitałowego będzie publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Fed. Dowiemy się bowiem, jaki pogląd na ewentualną podwyżkę stóp procentowych mają członkowie Rezerwy Federalnej. We wtorek szef oddziału Fed z San Francisco opublikował tekst, w którym zasygnalizował rozważanie podwyższenia przez bank centralny celu inflacyjnego. Dane z USA poznamy jednak dopiero wieczorem, kiedy giełdy w Europie będą już zamknięte.
Wśród publikacji pochodzących zza Oceanu warto wymienić również cotygodniowy odczyt zapasów paliw. Według prognoz zapasy tego surowca poszły w górę o symboliczne 0,3 mln baryłek (tydzień wcześniej było to 1,1 mln baryłek). Od początku sierpnia obserwujemy wzrost cen ropy naftowej na światowym rynku. Dane te będą miały znacznie do utrzymania tego trendu. Ropa typu Crude jest wyceniana na 46 dolarów za baryłkę.
Notowania ropy typu Crude w sierpniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1470034800&de=1471428000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=oilc&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Przed południem danymi z rynku pracy pochwalą się Brytyjczycy. Według prognoz stopa bezrobocia wyniosła tam w czerwcu 4,9 procent. Gospodarka brytyjska jest bardziej obserwowana przez inwestorów po tym, jak tamtejsze społeczeństwo opowiedziało się za wyjściem z UE. Ma to fatalne skutki dla funta, który kosztuje już mniej niż 5 złotych. W ciągu niespełna 2 miesięcy stracił on 13 procent.
W środę popołudniu poznamy również kolejne dane z polskiej gospodarki. O 14:00 GUS opublikuje dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniach. Oprócz tego środa to także termin publikacji raportu półrocznego Tauronu i spółki KGHM. Na niespełna godzinę przed startem sesji żaden z raportów się nie pojawił.